1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PrzestępczośćNiemcy

Miał zabić koleżankę. Domniemany 18-letni sprawca ujęty

Alexandra Jarecka opracowanie
25 stycznia 2024

Uczeń gimnazjum w Badenii-Wirtembergii najprawdopodobniej zabił koleżankę ze szkoły. Policja podejrzewa, że miało to związek z relacją obojga.

https://p.dw.com/p/4bg1u
Policja przed budynkiem gimnazjum w St. Leon-Rot
Policja przed budynkiem gimnazjum w St. Leon-RotZdjęcie: René Priebe/dpa/picture alliance

Według informacji policji, w gimnazjum w St. Leon-Rot niedaleko Heidelbergu doszło do zabicia osiemnastoletniej uczennicy. Uważa się, że zabójstwo miało związek z relacją między domniemanym również 18-letnim sprawcą i jego ofiarą. Jeszcze w budynku szkoły podjęto daremną próbę reanimacji dziewczyny.

Osiemnastolatkowi pierwotnie udało się zbiec z miejsca wydarzenia, ale dwie godziny później został ujęty. Co dokładnie się stało, jak doszło do tego, że młody mężczyzna najprawdopodobniej zabił uczennicę i przede wszystkim z jakich konkretnych powodów miałoby się to wydarzyć, nie wiadomo. Policja nie podaje szczegółów.

Jak poinformowała, pozostali uczniowie zostali umieszczeni w hali obok szkoły i stopniowo są odbierani przez rodziców. Ciężko uzbrojeni policjanci przeszukali budynek szkoły. Na miejsce przybyły siły ratunkowe oraz duszpasterze udzielający wsparcia świadkom zajścia. W akcji uczestniczyło 15-20 pojazdów policyjnych, policja kryminalna oraz straż pożarna.

Dotknięte tragedią gimnazjum zostało założone z inicjatywy rodziców jako szkoła prywatna w 1998 roku. Według informacji władz szkolnych obecnie uczy się tam 685 uczniów pod opieką 85 nauczycieli.

Dramat w St. Leon-Rot przypomina inny akt przemocy z listopada zeszłego roku w Offenburgu. Wówczas 15-letni uczeń zastrzelił rówieśnika w szkole specjalnej. Według policji do ataku doszło w klasie sprawcy. Dziewięcioklasista miał wejść do pomieszczenia i zastrzelić swojego kolegę strzałem z ręcznej broni w tył głowy.

(DPA/jar) 

Chcesz komentować nasze artykuły? Dołącz do nas na Facebooku! >>