Tragedia w niemieckiej szkole. Sprawca strzelał z bliska
10 listopada 2023Do tragedii doszło w czwartek, 9 listopada, w jednej ze szkół specjalnych w niemieckim Offenburgu (Badenia-Wirtembergia). Podejrzany piętnastolatek strzelił do swojego rówieśnika z pistoletu. Miał oddać strzały nagle i z bliskiej odległości. Krótko potem chłopiec, trafiony dwukrotnie, zmarł.
Interweniował przypadkowy świadek
Podejrzany prawdopodobnie planował większy rozlew krwi. Jak podają niemieckie media, powołując się na informacje od policji i służb, sprawca miał mieć przy sobie koktajl Mołotowa. Po strzałach i ucieczce z klasy zranił jeszcze lekko nauczycielkę na korytarzu, uderzając ją w głowę.
Zatrzymał go dopiero ojciec, który odbierał w szkole swoje dziecko. Krzyknął na niego, a potem namówił do odłożenia broni. Prawdopodobnie tylko dzięki jego interwencji w szkole udało się zapobiec jeszcze większej tragedii.
„Osobisty” motyw
Policja w Offenburgu powołała specjalną komisję, która prowadzi śledztwo. Podejrzany nastolatek, który jest obywatelem Niemiec, przebywa w areszcie śledczym. Jak podały policja i prokuratura w Offenburgu, broń i amunicja pochodziły z najbliższego otoczenia nastolatka. Motyw był natury osobistej. Niemieckie media piszą, że mogła być nim zazdrość.
Dzień po tragedii, w piątek (10.11.2023), w szkole nie odbywały się lekcje, a policja dalej zabezpieczała ślady. Szkolni psychologowie oferują pomoc straumatyzowanym uczniom, nauczycielom i rodzicom.
Szkoła Waldbach w Offenburgu jest szkołą specjalną z 15 klasami.
(DPA, AFP/dom)
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>