Konflikt krymski a bezpieczeństwo energetyczne. Niemcy mogą spać spokojnie
4 marca 2014
Zapotrzebowanie na gaz Niemcy mogą pokryć w 10 proc. z własnych źródeł. Reszta gazu pochodzi z Norwegii (1/4), z Holandii (ok. 1/5), z Rosji (ponad 1/3). Zapasy składowane pod ziemią w 50 zbiornikach w 40 różnych miejscach w RFN wystarczają z reguły na dwa miesiące. Ta ilość składowanych zapasów gazu (23 mld m³) stanowiła jedną czwartą całego zapotrzebowania na gaz w 2012 roku. Niemcy mają największe w Europie zmagazynowane rezerwy gazu ziemnego.
Jak informują koncerny energetyczne, bez problemu można w krótkim czasie zwiększyć ilości gazu importowanego z Holandii i Norwegii. Także możliwe jest zwiększenie dostaw płynnego gazu do sieci europejskich z Afryki Północnej i Kataru ze zbiorników kriogenicznych LNG we Francji i w Holandii.
Tegoroczna, łagodna zima wpływa także na niskie spożycie gazu. Zbiorniki w Niemczech są wypełnione jeszcze w ponad 60 procentach
Drogi dostawy rosyjskiego gazu do Niemiec
Połowa rosyjskiego gazu płynie do Niemiec gazociągiem z Ukrainy. Rosja i Ukraina już wielokrotnie toczyły spory o ceny gazu i opłaty tranzytowe za przepływ gazu. W następstwie tych sporów doszło już nawet do przerwania dostaw gazu do Niemiec i innych krajów unijnych. Dlatego państwa UE zaczęły się rozglądać za alternatywnymi źródłami dostaw.
Z tego powodu też poprowadzono na dnie Morza Bałtyckiego bezpośredni gazociąg Nord-Stream z Rosji do Niemiec. Nie jest on w pełni wykorzystany, więc mógłby przejąć dostawy gazu, które płyną do Niemiec tranzytem przez Ukrainę, twierdzą eksperci. Ponadto duża ilość gazu do Niemiec z Rosji płynie przez gazociąg jamalski tranzytem przez Białoruś i Polskę.
Rosja jest największym dostawcą do Niemiec ropy naftowej, która płynie rurociągiem przez Białoruś i Polskę. Ropę otrzymują Niemcy także z Norwegii, Wielkiej Brytanii, Libii, Nigerii i Kazachstanu. Zmagazynowane zapasy wystarczą na pokrycie zapotrzebowania przez 90 dni.
Zużycie gazu w Niemczech i jego ceny
Niemcy używają gazu przede wszystkim do ogrzewania, w przemyśle oraz do produkcji energii elektrycznej, choć stosowanie gazu w energetyce straciło obecnie na znaczeniu, ponieważ w ramach transformacji energetycznej elektrownie gazowe wyparte zostały przez alternatywne źródła energii, jak np. elektrownie wiatrowe, słoneczne itd.
To nie zmieniło jednakże presji na ceny gazu na świecie. Rośnie spożycie energii w Chinach i Indiach. USA dzięki sukcesowi gazu łupkowego uniezależniły się od obcych importów, a stają się wręcz jego eksporterem. Także Ukraina zamierza wykorzystać swoje zasoby gazu łupkowego, żeby uniezależnić się od dostaw z Rosji. Pierwsze umowy w sprawie wierceń podpisano z amerykańskim koncernem Royal Duch Shell w 2013 roku.
reuters, dpa / Barbara Cöllen
red.odp.: Małgorzata Matzke