1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zwrot w sprawie szefa kontrwywiadu: "popełniliśmy błąd"

22 września 2018

Przewodnicząca SPD nalega na ponowne rozpatrzenie sprawy Hansa-Georga Maaßena i liczy na zgodę szefa MSW Horsta Seehofera. Kanclerz Merkel chce jak najszybszego rozwiązania zaistniałego problemu.

https://p.dw.com/p/35KXV
Były już szef kontrwywiadu Hans-Georg Maaßen
Były już szef kontrwywiadu Hans-Georg MaaßenZdjęcie: Getty Images/M. Tantussi

Zaskakujący zwrot w sprawie byłego szefa kontrwywiadu Hansa-Georga Maaßena: na prośbę przewodniczącej SPD Andrei Nahles, kanclerz Angela Merkel i minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer, gotowi są "ponownie przemyśleć" podjętą w połowie tygodnia decyzję o awansowaniu Maaßena na stanowisko sekretarza stanu w MSW.

Kanclerz Merkel oświadczyła w Monachium, że wraz z przewodniczącą SPD i przewodniczącym CSU chce "znaleźć wspólne i możliwe do przyjęcia rozwiązanie" tej sprawy. Ma to nastąpić szybko, bo jeszcze podczas bieżącego weekendu. Andrea Nahles zwróciła się listownie do Merkel i Seehofera z pilną prośbą o zmianę podjętej we wtorek 18 września decyzji koalicji rządowej o desygnowaniu Maaßena na sekretarza stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych. Swą prośbę uzasadniła "przeważającymi negatywnymi reakcjami w społeczeństwie" na tę nominację, które, jak napisała, "powinny skłonić nas do ponownego rozważenia tej sprawy" i zaapelowała o możliwie szybkie spotkanie przewodniczących partii wchodzących w skład obecnej koalicji rządowej.

"Trudny weekend"

Angela Merkel poinformowała, że zgadza się na dokonanie "ponownej oceny sytuacji" z Nahles i Seehoferem. Co więcej, uważa to także "za słuszne i konieczne", ponieważ "w obliczu wielu wyzwań w polityce zagranicznej i wewnętrznej niebędne jest teraz całkowite skoncentrowanie się na działaniach rządu".

Hans-Georg Maaßen (po lewej) i Horst Seehofer (12.09.2018)
Hans-Georg Maaßen (po lewej) i Horst Seehofer (12.09.2018)Zdjęcie: Reuters/F.Bensch

Swoją zasadniczą gotowość do takiej rozmowy zasygnalizował także Horst Seehofer, będący szefem CSU, który w wypowiedzi dla Niemieckiej Agencji Prasowej oświadczył: "Myślę, że taka ponowna narada ma sens, jeśli może przynieść konsensualne rozwiązanie tej sprawy. Zastanawiamy się nad tym obecnie". Seehofer nie podał jednak żadnego terminu takiego spotkania. Szef grupy krajowej CSU w Bundestagu Alexander Dobrindt wyraził opinię, że partie wielkiej koalicji czeka "trudny weekend wypełniony dyplomatycznymi staraniami" w celu wypracowania zadowalającego wszystkich kompromisu.

Oburzenie w SPD

Merkel, Seehofer i Nahles zgodzili się wcześniej na zwolnienie Maaßena ze stanowiska przewodniczącego Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji, czyli niemieckiego kontrwywiadu cywilnego, i mianowanie go na urząd sekretarza stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych. Decyzja ta wywołała ostry sprzeciw i oburzenie w szeregach SPD i doczekała się krytyki także ze strony części polityków CDU.  

Przewodnicząca SPD Andrea Nahles udziela wywiadu ws. Maaßena (21.09.2018)
Przewodnicząca SPD Andrea Nahles udziela wywiadu ws. Maaßena (21.09.2018)Zdjęcie: picture-alliance/dpa/D. Karmann

Oburzenie wśród socjaldemokratów wzrosło, kiedy ujawniono, że miejsca Maaßenowi w MSW musiał ustąpić wysłany na wcześniejszą przymusową emeryturę dotychczasowy sekretarz stanu ds. budownictwa Gunther Adler będący członkiem SPD. Krajowy zarząd SPD w Nadrenii Północnej-Westfalii przygotował nawet rezolucję, zawierającą ostry sprzeciw wobec tej decyzji.

Liczni członkowie SPD domagają się ponownie za przeniesieniem Maaßena w stan spoczynku. Za takim rozwiązaniem opowiada się m.in. Kevin Kühnert, szef młodzieżowej przybudówki SPD Jusos.

Przeciwko ponownemu rozpatrzeniu sprawy Maaßena w ostrach słowach wypowiedział się natomiast przewodniczący Związku Zawodowego Niemieckiej Policji (DPolG), który w wywiadzie dla dziennika gospodarczego "Handelsblatt" Ernst G. stwierdził, że do nagłej zmiany podjętej już w najwyższych kręgach rządowych decyzji dochodzi "tylko wskutek spadku notowań partii wielkiej koalicji", a przy okazji "próbuje się zniszczyć zasłużonego i odnoszącego sukcesy urzędnika" co jest "obrzydliwe".

DW, afp, dpa, rtr / pa