1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zakaz palenia ratuje wcześniaki

Malgorzata Matzke7 marca 2012

Im mniej dymu, tym zdrowsze dzieci. Jak udowaniają szkoccy naukowcy, po wprowadzeniu zakazu palenia spadła liczba przedwczesnych porodów.

https://p.dw.com/p/14GTf
Wcześniaki mają trudniej już na starcie...

Jak wynika z analizy szkockich naukowców powszechnie wprowadzony zakaz palenia ma pozytywny wpływ także na ciężarne kobiety i nienarodzone dzieci. Od momentu wprowadzenia powszechnego zakazu palenia w miejscach publicznych znacznie zmalała liczba przedwczesnych porodów i noworodków z niedowagą - twierdzą naukowcy z Uniwersytetu w Glasgow, w publikacji umieszczonej w fachowym czasopiśmie "PLoS Medicine".

Dobroczynny zakaz

Wpływ ten zauważalny jest zarówno u kobiet palących jak i niepalących, co potwierdza tylko, jak generalnie szkodliwe jest palenia. Coraz więcej jest dowodów na to, że kontrola konsumpcji tytoniu na drodze wprowadzania restrykcji ma pozytywny wpływ na zdrowie - stwierdza publikacja, apelując o walkę z paleniem.

Podstawą badań, prowadzonych pod kierunkiem Daniela Mackaya, były dane o dzieciach narodzonych w Szkocji w okresie od stycznia 1996 do grudnia 2009. Szkocja wprowadziła ostre ograniczenia dla palaczy w marcu 2006 roku. Od tego czasu liczba przedwczesnych porodów spadła o 10 procent - piszą naukowcy.

Neugeborenes mit Teddy
Mamo, nie pal!Zdjęcie: fotolia/DaliaDrulia

Dym szkodzi też dalszym pokoleniom

Pięć procent mniej dzieci przyszło na świat z niedowagą. O osiem procent mniej było dzieci z ekstremalną niedowagę. Liczba palących przyszłych matek spadła z 24,5 procent przed wprowadzeniem zakazu, do 18,8 po jego wprowadzeniu.

O tym, jak niebezpieczne jest bierne palenie, informował niedawno międzynarodowy zespół naukowców. W eksperymentach, przeprowadzanych na myszach, wykazano, że dym w otoczeniu zwierząt doprowadził do zmian genetycznych w nasieniu myszy. Naukowcy pod przewodnictwem Francesco Marchettiego z Lawrence Berkeley National Laboratory w Kalifornii twierdzą, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zmiany genetyczne przekazywane są potem na potomstwo i w nim wywołują szkody zdrowotne.

Na całym świecie rokrocznie setki tysięcy ludzi umierają na skutek tzw. biernego palenia. Wywołuje ono m.in. podwyższenie ciśnienia krwi u dzieci, schorzenia serca, astmę i większe ryzyko raka płuc.

dpa / Małgorzata Matzke

red. odp.: Andrzej Paprzyca