1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Waszczykowski w FAZ: "Jakiej Unii chce Polska?"

Andrzej Pawlak23 stycznia 2016

Szef polskiej dyplomacji wyjaśnia, jakiej Unii chce Polska. Artykuł Witolda Waszczykowskiego ukazał się w Niemczech na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

https://p.dw.com/p/1Hixp
Deutschland Polen Steinmeier bei Waszczykowski
Szefowie dyplomacji Polski i Niemiec: Witold Waszczykowski (z lewej) i Frank-Walter SteinmeierZdjęcie: Reuters/K. Pempel

Gościnny artykuł ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego zatytułowany "Jakiej Unii chce Polska?" opublikowany został przez szereg dzienników zagranicznych. W Niemczech zamieściła go "Frankfurter Allgemeine Zeitung", we Włoszech dziennik "Corriere della Sera", w Danii gazeta "Jyllands-Posten", w Czechach "Lidové Noviny", w Szwecji "Dagens Nyheter", a w Austrii "Die Presse".

Szef polskiej dyplomacji zwraca na wstępie uwagę na walkę Polski z okupantem i reżimem komunistycznym dla utworzenia stabilnej demokracji i trudności, jakie napotyka nowy rząd, który objął władzę zaledwie dwa miesiące temu.

Rząd jest pod ostrzałem UE

Rząd ten, jak pisze, czuje się "pod ostrzałem instytucji unijnych i przesadnie podekscytowanych komentatorów różnych mediów, którzy nie chcą sobie zadać trudu zweryfikowania faktów na temat naszego ambitnego programu reform". Zamiast zająć się "palącymi problemami, z którymi jest konfrontowany nasz kontynent - niestabilną granicą połudnową UE i militarnymi działaniami Rosji na Wschodzie - Unia Europejska wdała się w absolutnie bezsensowny konflikt z Warszawą".

Szef polskiego MSZ wyjaśnia następnie zagranicznym czytelnikom, jak powinni oceniać działania nowego rządu Polski. Podkreśla, że „próba zreformowania Trybunału Konstytucyjnego nie jest atakiem na rządy prawa”. Właściwe funkcjonowanie Trybunału jest konieczne dla praworządności w Polsce, dodaje. Podjęte przez rząd działania mają na celu jedynie "skorygowanie deformacji, które przeforsował w ostatnich dniach (swego urzędowania, red.) poprzedni rząd".

Szeroko komentowana za granicą tzw. mała ustawa medialna ma na celu, w ocenie ministra Waszczykowskiego, przyczynić się do naprawienia funkcjonowania mediów publicznych w Polsce, a przez to służy przywróceniu poczucia misji i "zagwarantowaniu ich pluralizmu, niezależności i obiektywizmu".

Polska chce dialogu z Unią

Minister Waszczykowski podkreśla z naciskiem, że Polska jest gotowa do ścisłej współpracy z Komisją Europejską i "wspierania jej aktywnej roli w kształtowaniu polityki europejskiej". Ze swej strony oczekuje jednak, że "wszystkie instytucje unijne wywiążą się ze swych zadań tak, jak tego wymagają od nich traktaty założycielskie" i zasady rządzące UE z zasadą subsydiarności na czele.

Zgodnie z nią Polska "nie potrzebuje żadnego mieszania się Komisji Europejskiej czy Parlamentu Europejskiego w nasze sprawy wewnętrzne". Memorandum KE z 13 stycznia nie ma dla Polski "żadnych rzeczywistych konsekwencji prawnych". Jest to wyłącznie, jak podkreśla szef MSZ w Warszawie, "wewnętrzna decyzja Komisji Europejskiej".

Mimo to, stwierdza dalej, "czujemy się zobligowani do dialogu z Brukselą mimo postawy KE", a przykładem otwartej postawy polskiego rządu była obecność premier Beaty Szydło na sesji Parlamentu Europejskiego i jej udział w debacie.

W ocenie ministra Waszczykowskiego "sztuczny spór z Warszawą" jest niepotrzebnym odwróceniem uwagi od najważniejszych problemów UE. Oznacza on ponadto dalsze osłabianie UE i blokowanie jej zdolności do stawienia czoła poważnym wyzwaniom. Chodzi o skutki kryzysu finansowego, przyszłość strefy euro, kryzys migracyjny, utrzymanie strefy Schengen, ewentualne opuszczenie UE przez Wielką Brytanię i "poważne zagrożenia geopolityczne na granicach Europy, które łatwo mogą się rozszerzyć i wywołać konflikty i chaos".

"Dla krajów członkowskich priorytetem powinno być zatem utrzymanie jedności w ramach Unii i umocnienie wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa", uważa minister Waszczykowski zaznaczając, że w interesie Polski leży, aby "Unia Europejska była bezpiecznym miejscem, w którym nasz kraj może zakotwiczyć swoje interesy".

"Polska będzie aktywnym i odpowiedzialnym członkiem UE. Jesteśmy za umocnieniem wewnętrznej solidarności i odpowiedzialności", pisze minister Witold Waszczykowski, zaznaczając przy tym "dla uniknięcia wszelkich nieporozumień": "Będziemy występować także na rzecz prawa podejmowania przez kraje członkowskie UE decyzji dotyczących bezpośrednio ich obywateli".

"Demokracja w Polsce nie jest zagrożona. Nie odwracamy się też plecami do Europy. Przeciwnie, chcemy odgrywać wiodącą rolę w budowaniu Europy, która będzie silniejsza, elastyczniejsza i zakorzeniona w solidarności", kończy swój artykuł szef polskiej dyplomacji.

opr. Andrzej Pawlak