WHO: W tym kraju ludzie żyją najdłużej

W porównaniu z rokiem 2000 ludzkość poczyniła ogromne postępy. Średnia długość życia wzrosła w ciągu ostatnich 15 lat o całe pięć lat – wynika z najnowszego raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Jednak to, jak długo się żyje, zależy w dużym stopniu od tego, gdzie się żyje. W 29 najbogatszych krajach świata dzieci urodzone w 2015 roku będą żyły średnio co najmniej 80 lat. Jednak urodzeni w 22 krajach położonych na południe od Sahary żyć będą średnio mniej niż 60 lat.

Dzisiejsza średnia światowa to 71,4 lat, przed czym kobiety żyją dłużej (73,8 lata) niż mężczyźni (69,1 lat).

Długowieczne Japonki

Szczególną długowiecznością odznaczają się Japonki. Średnia długość życia wśród kobiet z rocznika 2015 w tym kraju wyniesie 86,8 lat – prognozuje WHO. Mężczyznom najlepiej powodzić się będzie w Szwajcarii. Średnia dla rocznika 2015 wyniesie 81,3 lat.

Dla porównania: spodziewana średnia wieku dla Polski wyniesie 77,5 (Niemcy: 81,0) – dla panów 73,6 (Niemcy: 78,7), dla pań 81,3 (Niemcy: 83,4). Generalnie wśród Europejczyków najdłużej żyją: Szwajcarzy, Hiszpanie i Włosi.

Afryka: blaski i cienie

Najkrócej natomiast na świecie żyją mieszkańcy Sierra Leone w zachodniej Afryce (50,1 lat). W kraju tym kobiety urodzone w 2015 żyć będą 50,8 lat, a mężczyźni 49,3 lat. To niemal 37 lat mniej niż w przypadku Japonek.

Jednak są też dobre wiadomości z biedniejszych krajów. Wprawdzie ludzie w Afryce spodziewać się mogą jedynie 60 lat życia. To jednak o 9,4 lat więcej niż jeszcze przed 15 laty. Tym samym w tym regionie świata średnia długość życia wzrosła najbardziej. Według WHO jest to związane z sukcesami w zwalczaniu malarii oraz wirusa HIV.

Pomimo to między Afryką a Europą istnieją olbrzymie dysproporcje, jeśli chodzi o opiekę medyczną. Podczas gdy w Afryce na 10 000 mieszkańców przypada dwóch lekarzy, w Europie jest ich 16 razy więcej.

DPA / Bartosz Dudek