USA ostrzegają podróżujących do Europy
2 maja 2017Powodem „Travel advisory” , czyli alertu wydanego przez Departament Stanu Stanów Zjednoczonych, jest utrzymujące się w Europie, po ostatnich zmachach w Paryżu, Londynie, Sztokholmie i Petersburgu, zagrożenie atakami terrorystycznymi. Jak oświadczył w swoim uzasadnieniu w poniedziałek (01.05.17) Departament Stanu, dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego (IS) oraz bojownicy Al-Kaidy są w stanie „zaplanować i przeprowadzić w Europie ataki terrorystyczne”.
W opinii Departamentu USA możliwymi celami zamachów mogą być zarówno zabytki i inne budowle, środki komunikacji publicznej, centra handlowe, hotele, kluby, restauracje, miejsca kultu, parki, zgromadzenia publiczne, szkoły i porty lotnicze.
Można liczyć się przy tym z atakami przy użyciu broni palnej, najrozmaitszych materiałów wybuchowych, pojazdów oraz broni białej.
A w okresie wakacyjnym zagrożenie terrorystyczne w Europie jest, w opinii Departamentu Stanu, wyjątkowo duże.
Powołuje się on przy tym na zamach z 20 kwietnia na Champs Elysees w Paryżu, podczas którego zginął policjant. Do zamachu przyznało się tzw. Państwo Islamskie. W przypadku zamachu w metrze w Petersburgu 3 kwietnia, podczas którego zginęło 15 osób, przyznała się do niego jedna z grup walczących w ramach Al-Kaidy.
Zamachowca, który 7 kwietnia w Stokholmie wjechał ciężarówką w tłum przechodniów, zabijając 5 osób, był zwolennikiem IS. Również pod zamachem w Londynie, w którym zginęło 5osób, w tym policjant, podpisało się tzw Państwo Islamskie.
Alert „Travel advisory” wydany przez USA obwiązuje do 1 września bieżącego roku. Ostatnie ostrzeżenie obowiązywało w zimie i jego ważność upłynęła w lutym.
afp / Alexandra Jarecka