Szefowa MSZ Niemiec: wolny świat jest silny, a nie słaby
19 listopada 2024– W ostatnich dniach kolejne bomby i rakiety spadły na ukraińskie miasta. Putin w imię swojej imperialnej pychy morduje Ukraińców i prowadzi na śmierć kolejne zastępy swoich żołnierzy. To spotkanie ma być czytelnym symbolem naszej solidarności i jedności z narodem ukraińskim – narodem, który z determinacją i odwagą broni swojej niepodległości przed brutalnymi najeźdźcami – powiedział szef MSZ Radosław Sikorski we wtorek w Warszawie.
W dyskusji wzięli udział ministrowie spraw zagranicznych Polski, Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii. Dwaj ostatni politycy zdalnie uczestniczyli w spotkaniu.
Zorganizowane z inicjatywy Polski spotkanie odbyło się tysiąc dni po rozpoczęciu pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę. Zaproszony także minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha nie dotarł z przyczyn technicznych do Warszawy.
Rosja Putina zagraża Europie
– Rosja Putina pozostanie jednym z najpoważniejszych zagrożeń bezpieczeństwa nie tylko dla Europy, ale także dla ładu światowego; musimy stanowczo przeciwdziałać jej imperialnym ambicjom - powiedział po spotkaniu szef MSZ Radosław Sikorski. – Byliśmy zgodni, że narzucanie Ukrainie rozwiązań pokojowych sprzecznych z jej interesami lub pozbawionych społecznej akceptacji, negatywnie wpłynęłoby na stabilność kraju. Scenariusze rozwiązania konfliktu i zakończenia rosyjskiej agresji muszą być wypracowywane w ścisłym współdziałaniu z władzami ukraińskimi – mówił Sikorski na konferencji prasowej.
Od 1000 dni Ukraińcy stawiają czoło rosyjskiemu terrorowi – mówiła szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock. Ukraińcy bronią nie tylko swojej wolności i swego kraju, lecz bronią także wolności europejskiej. – Jesteśmy zgodni co do tego, że aby strzec naszego bezpieczeństwa i zabezpieczyć zdolność do skutecznego odstraszania, musimy wzmocnić europejski filar NATO – podkreśliła Baerbock.
Wolny świat jest silny
– Wolny świat jest silny, a nie słaby. Tę siłę musimy okazywać każdego dnia, aż do chwili, gdy w Europie zapanuje pokój – oświadczyła. Jej zdaniem konieczny jest rozwój europejskiego przemysłu obronnego.
Baerbock opowiedziała się pośrednio za użyciem przez Ukrainę zachodniej broni do atakowania celów na terytorium Rosji. – Chodzi o to, aby wspierać Ukrainę także w zapobieganiu terrorystycznym atakom, zniszczeniom i śmierci, nim rakiety i drony przekroczą ukraińską granicę i zbliżą się do ukraińskich szkół i szpitali – mówiła polityczka partii Zieloni.
Zdaniem szefowej niemieckiego MSZ należy wzmacniać NATO „niezależnie od tego, jak nazywa się prezydent USA”. Decydujące są jej zdaniem bliskie relacje między Ameryką a Europą.
Euroobligacje na zbrojenia?
Sikorski podkreślił, że wszyscy uczestnicy spotkania opowiedzieli się za euroobligacjami jako metodzie finansowania zbrojeń. Mówił o tym także szef włoskiej dyplomacji Antonio Tajani. – Jestem za euroobligacjami na rzecz obrony europejskiej – powiedział. Jednak w komunikacie końcowym po spotkaniu nie ma o tym mowy. Z wcześniejszych dyskusji na forum UE wiadomo, że przeciwnikiem wspólnego europejskiego finansowania projektów zbrojeniowych są Niemcy.
Pytana o reakcję na przyjęcie przez Rosję nowej doktryny nuklearnej, Baerbock powiedziała, że prezydent Rosji Władimir Putin „nie od dziś gra lękiem”. – Nie wolno dać się zastraszyć – podkreśliła przyznając samokrytycznie, że Niemcy nie słuchali ostrzeżeń przed polityką Kremla płynących z Europy Środkowo-Wschodniej. – To był fatalny błąd. Nie powtórzymy tego błędu – zapewniła.
Francja szkoli ukraińskich żołnierzy
– Potwierdziliśmy, że walka Ukraińców jest także naszą walką – powiedział szef MSZ Francji Jean-Noel Barrot. Francuski polityk poinformował, że 2300 ukraińskich żołnierzy przeszkolonych i uzbrojonych we Francji powróci niebawem na Ukrainę i zostanie skierowanych na front. Dotychczas Francja przeszkoliła 13 tys. Ukraińców, a w ramach misji UE na terenie Polski szkolenie przeszło 60 tys. żołnierzy z Ukrainy. Należy postawić tamę „putinizacji kontynentu europejskiego – powiedział Barrot.
– Nie mamy złudzeń, Rosja Putina pozostanie jednym z najpoważniejszych zagrożeń bezpieczeństwa nie tylko dla Europy, ale także dla ładu światowego. Jej celem pozostaje trwałe zniszczenie europejskiej architektury bezpieczeństwa. Musimy stanowczo przeciwdziałać jej imperialnym ambicjom – podkreślił Sikorski.
W spotkaniu uczestniczyli zdalnie szefowie dyplomacji Hiszpanii – Jose Manuel Albares i Wielkiej Brytanii David Lammy. Obecna była przyszła Wysoka Przedstawiciel UE do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa Kaja Kallas.