Synoptycy przewidują przejściową poprawę pogody w Alpach
15 stycznia 2019Koniec prawie dwutygodniowych opadów śniegu pozwoli na konieczne kontrolowane zejście lawin poprzez ich odstrzelenie. Dzięki temu wiele dróg w Alpach znowu będzie przejezdnych. W poniedziałek 14 stycznia w Austrii ponad 180 dróg było nadal zasypanych. W kraju związkowym Salzburg tego dnia liczba osób odciętych od świata przekraczała 41 tysięcy.
Pomyślne prognozy
W najbliższych dniach nie przewiduje się nowych opadów śniegu. Zdaniem Thomasa Wostala z Centralnego Instytutu Meteorologii i Geodynamiki (ZAMG) w Wiedniu, "wygląda to na trwałą poprawę pogody". Miłośnicy narciarstwa muszą się jednak nadal liczyć z niebezpieczeństwem, ponieważ w środę 16 stycznia wskutek postępującego ocieplenia lawiny ponownie staną się groźne. Przestrzegła przed tym Służba Lawinowa austriackiego kraju związkowego Vorarlberg.
W ciągu dwóch ubiegłych tygodni, jak poinformował ZAMG, w niektórych regionach Austrii spadło trzykrotnie więcej śniegu niż zwykle przez cały styczeń. W niektórych miejscach w Tyrolu grubość nowej masy śniegu wyniosła ponad 4,5 metra. Zdaniem austriackich meteorologów, warstwa śniegu na zboczach Alp może dojść do 6 metrów.
Władze Salzburga podały, że w ciągu ubiegłych 8 dni na drogach tego kraju związkowego rozsypano około 5 tys. ton soli. "To mniej więcej jedna trzecia tego, co zwykle rozsypujemy w ciągu całej zimy", powiedział Manfred Brunauer z krajowego zarządu dróg Salzburga.
Zima wciąż trzyma mocno
W poniedziałek 14 stycznia w regionie alpejskim ostra zima wciąż była panią sytuacji. Służby ratownicze co rusz spieszyły z pomocą ludziom zagrożonym przez schodzące lawiny. Zdarzały się też nieszczęśliwe wypadki. W Austrii 47-letni mieszkaniec zginął podczas odśnieżania dachu domu. W Szwajcarii lawina zabiła 24-letniego mężczyznę w pobliżu granicy z Francją. Wraz z kolegami nadzorował kontrolowane odstrzelenie lawin, ale nie zdążył w porę zejść z drogi jednej z nich.
Na tydzień przed rozpoczęciem światowej konferencji gospodarczej w Davos codzienne życie w mieście wciąż podlega ograniczeniom wskutek zalegających nadal mas śniegu. Szwajcarskie koleje federalne wstrzymały ruch pociągów docierających do Davos. Ma to znaczenie symboliczne, ponieważ jednym z tematów tegorocznego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos jest zagrożenie wskutek ekstremalnych warunków pogodowych.
Trudna sytuacja w Bawarii
Trudna sytuacja pogodowa panuje także w Bawarii. Wczoraj (14.01.2019) lawina uderzyła w hotel w lubianej przez narciarzy miejscowości Balderschwang. Na szczęście skończyło się tylko na wybitych oknach. Znajdujący się w tym hotelu ośrodek SPA został już wcześniej profilaktycznie zamknięty dla turystów.
Tysiące mieszkańców Bawarii usuwają śnieg zalegający na dachach domów. W pięciu bawarskich powiatach wciąż obowiązuje stan klęski żywiołowej. W wielu miejscowościach szkoły są zamknięte. Ze śniegiem walczą lokalne służby wspierane przez około 1,5 tys. żołnierzy Bundeswehry i 230 policjantów.
Część tras narciarskich jest zamknięta ze względu na możliwość zejścia lawin. Narciarzom zagraża także silny wiatr. Na najwyżej położonych w Niemczech trasach na górze Zugspitze ruch został całkowicie wstrzymany.
W pobliżu Garmisch-Partenkirchen można obecnie jeździć na nartach tylko na niżej położonych trasach. W Oberstdorfie i Kleinwalsertal w tej chwili czynnych jest tylko 18 z 48 wyciągów narciarskich.
W Austrii sytuacja wygląda znacznie gorzej, ponieważ prawie połowa wszystkich tras, liczących w sumie około 7 tys. kilometrów, jest zamknięta dla narciarzy.
(DW, dpa, afp / jak)