SPD dąży do zbliżenia z Rosją. Wicekanclerz u Putina

Szef SPD i wicekanclerz Sigmar Gabriel udał się z wizytą do Moskwy, także na spotkanie z prezydentem Putinem. Z podróżą tą wiąże się duże nadzieje na zakończenie oziębienia w relacjach z Rosją.

Siegmar Gabriel, będący także ministrem gospodarki, podczas swojej wizyty na Kremlu ma nadzieję na zbliżenie z Rosją. - Jesteśmy bardzo zainteresowani polityczną i gospodarczą stabilizacją zarówno w Europie Wschodniej jak i w Syrii, i na Bliskim Wschodzie - powiedział Gabriel przed odlotem z Berlina.

W środę (21.09.2016) wieczorem miało miejsce spotkanie Gabriela z prezydentem Putinem. "Gabriel jest zdeklarowanym zwolennikiem współpracy Unii Europejskiej i Rosji, i wielokrotnie opowiadał się za zakończeniem 'ery lodowcowej' w relacjach z Moskwą" - napisała rosyjska agencja prasowa Interfax.

Plan wizyty przewiduje także rozmowy z przedstawicielami rosyjskiego rządu nt. dwustronnych stosunków gospodarczych oraz spotkanie z niemieckimi przedsiębiorcami.

Głęboka recesja

Rosja tkwi w głębokiej recesji: wzrost gospodarczy w roku 2015 spadł o 3,7 proc. Rosyjski kryzys zaostrzają sankcje Zachodu wobec Rosji, nałożone w konsekwencji kryzysu ukraińskiego i aneksji Krymu. Niemiecki socjaldemokrata wielokroć krytykował te restrykcje i proponował ich stopniowe poluzowanie.

Przed wylotem z Berlina Gabriel podkreślił, że razem z ministrem spraw zagranicznych Niemiec Steinmeierem postuluje on stopniowe znoszenie sankcji. Proces ten miałby iść w parze z konkretnymi postępami w realizacji porozumienia z Mińska, wyjaśnił Gabriel.

W roku 2015 przywódcy Ukrainy i prorosyjscy separatyści w stołecznym Mińsku na Białorusi uzgodnili plan pokojowy dla Wschodniej Ukrainy.

Dialog przez relacje gospodarcze

Niemieckie przedsiębiorstwa w Rosji oraz Komisja Wschodnia Niemieckiej Gospodarki oceniają wizytę Gabriela w Moskwie, w obliczu surowych i wciąż utrzymywanych w mocy sankcji, jako "pozytywny sygnał".

- Jest to znak, że Niemcy i Rosja, pomimo politycznych napięć, chcą podtrzymać dialog - powiedział Matthias Schepp, prezes Niemiecko- Rosyjskiej Izby Handlu Zagranicznego w Moskwie w rozmowie z DPA. Siegfried Russwurm, członek zarządu Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki powiedział w środę: - Oczekujemy, że wizyta ta przyczyni się do dalszego politycznego odprężenia i umocni pozycję niemieckiej gospodarki w Rosji.

Wymiana handlowa między niemieckimi i rosyjskimi firmami wciąż jednak spada, jak poinformowało Federalne Ministerstwo Gospodarki w Berlinie. Obserwatorzy nie spodziewają się co prawda zawarcia żadnych spektakularnych umów podczas wizyty Gabriela w Moskwie. Można się jednak domyśleć, że będzie tu mowa o nowych projektach jak np. planowanej 700-kilometrowej trasie kolejowej dla superekspresów, łączącej Moskwę i Kazań. Ostatnio chińskie firmy zabiegały o to zlecenie.

dpa / Małgorzata Matzke