Sondaż: Niemcy mniej się boją i są większymi optymistami
6 września 2019Nastroje w Niemczech są tak dobre jak co najmniej przed 25 laty - wynika z przedstawionej w czwartek w Berlinie oceny reprezentatywnej ankiety "German Angst" (Lęki Niemców), przeprowadzonej latem tego roku. Zleca ją od 1992 r. Towarzystwo Ubezpieczeniowe R+V.
Szczególnie strach przed terrorystami (obecnie 44 proc. a 71 proc. dwa lata temu) oraz polityką prezydenta USA Donalda Trumpa (55 proc.) odczuwa mniej mieszkańców Niemiec niż jeszcze rok temu (69 proc.). Biorąc jednak pod uwagę ogół lęków i obaw, są one większe na wschodzie kraju niż na zachodzie.
W sumie więcej niż co czwartego (24 proc.) z 2400 ankietowanych powyżej 14 roku życia niepokoi, że państwo jest przeciążone dużą liczbą uchodźców i że między imigrantami a Niemcami dochodzi do wzrostu napięć (55 proc.). Podobnie wymieniane są obawy dotyczące polityki Donalda Trumpa. Istotny, zajmujący szóste miejsce na skali ważności, okazał się problem wzrostu cen czynszów. Dla porównania, zmiany klimatyczne znalazły się dopiero na miejscu dwunastym.
W porównaniu z 2018 r. wyraźnie zmniejszył się udział ludzi z różnymi lękami. Przeciętnie wszystkie wymienione obawy i lęki dotyczą 39 proc. ankietowanych. To od 1994 r. najniższa wartość. Jeszcze trzy lata temu wynosiła ona 52 proc.
Sejsmograf nastrojów
Ankieta, którą przeprowadzono w czerwcu i lipcu tego roku, jest dla naukowców swego rodzaju sejsmografem nastrojów odnośnie takich kwestii, jak polityka, gospodarka, środowisko, rodzina, zdrowie oraz prywatne troski.
W ocenie ekspertów w ubiegłych latach za powstawanie uczucia strachu w społeczeństwie odpowiadały media, które regularnie i z naciskiem informowały o danym temacie. I że włączona została w to w szerokim zakresie polityka, tak że można było odnieść wrażenie, że nie ma się na sytuację żadnego wpływu.
Natomiast lęki są bardziej rozpowszechnione w przypadku tematów społecznych niż tematów natury osobistej.
Różnice między wschodem i zachodem
Jak wynika z badań 47 proc. Niemców ma lęki z tytułu przeciążenia polityków, tyle samo obawia się ekstremizmu. 45 proc. respondentów obawia się niezapłacenia czynszów oraz stania się osobą wymagającą opieki. Strach 40 proc. ankietowanych budzą wyższe z powodu UE podatki, a minimalnie ponad 40 proc. obawia się rosnących cen. Lęki przed zmianami klimatycznymi odczuwa 41 proc. respondentów. Tylko co czwarty Niemiec (24 proc.) boi się utraty miejsca pracy i 23 proc. obawia się przestępczości. W porównaniu z rokiem ubiegłym jest to spadek o 5 pkt. proc.
Różnice między wschodem i zachodem Niemiec widać szczególnie, kiedy porównuje się aktualne wyniki z ubiegłorocznymi. Liczba osób obawiających się terroryzmu, polityki Trumpa i problemów z obcokrajowcami wprawdzie spadła w całych Niemczech, ale w zachodnich landach bardziej niż we wschodnich. Kilka lat po wyborze Donalda Trumpa, po dużych atakach terrorystycznych oraz fali uchodźców w 2015 r. ostry strach przed tymi problemami u Niemców zachodnich zaniknął, a u wschodnich najwyraźniej wciąż się utrzymuje.
(dpa/jar)