Rząd RFN szuka sposobów, by zachęcić uchodźców do powrotu
4 kwietnia 2018Realizowany już w Niemczech programu ułatwiania powrotów migrantów „Perspektive Heimat” („Perspektywa Ojczyzna”) zdaniem niemieckiego ministra pomocy rozwojowej Gerda Muellera (CSU) powinien być znacznie poszerzony. Na program ten rząd chce w przyszłości przeznaczać pół miliarda euro rocznie. – Jest to mniejszy koszt niż utrzymywanie ludzi tu, w Niemczech – zaznaczył chadecki polityk.
Pomoc na starcie
Na zainicjowany w marcu 2017 r. program przewidziane było jak dotąd tylko 150 mln euro rocznie. Jego celem było skłonienie imigrantów do powrotu i ułatwienie im nowego startu np. przez zorganizowanie sobie życia, kształcenie zawodowe i zatrudnienie.
Kraje, na które ukierunkowany jest ten program to: Albania, Kosowo, Serbia, Tunezja, Maroko, Ghana, Senegal, Nigeria, Irak, Afganistan i Egipt. Zdaniem ministra Muellera inny program „Cash for Work” jest realizowany z powodzeniem. Program ten ma syryjskim uchodźcom stworzyć perspektywy życia w ich ojczyźnie. W ostatnich dwóch latach ponad 140 tys. osób dostało dzięki niemu zatrudnienie – powiedział Mueller. Beneficjentami programu są np. syryjscy nauczyciele uczący dzieci z rodzin uchodźczych czy ludzie pomagający w odbudowie domów, szkół i ośrodków medycznych.
Pisaliśmy także: Uchodźcy ignorują niemieckie premie za powrót do domu
Łączenie rodzin w drugą stronę
W odniesieniu do Iraku chadecki minister podkreślił, że obecnie kraj ten jest uwolniony od bojówek terrorystycznej organizacji „Państwo Islamskie”. – Już umożliwiliśmy powrót do miast, takich jak Mossul, setkom tysięcy osób, które opuściły to miasto, ale pozostały w kraju.
– Dlatego teraz wracać mogą także iraccy uchodźcy z Niemiec. Łączenie rodzin powinno się pojmować w obie strony, nie tylko jako przyjazdy rodzin do Niemiec. Chadecki polityk przyznał, że IS jako formacja zbrojna jest pokonana, ale wciąż jeszcze działają jej komórki terrorystyczne.
Przeczytaj też:Niemiecki kardynał: ograniczenie łączenia rodzin uchodźców to skandal
Ograniczanie ryzyka
W zakresie pomocy rozwojowej dla Afryki minister Mueller domaga się „rewolucji oświatowej”, szczególnie w kształceniu zawodowym. Co roku na rynek zatrudnienia wchodzi tam 20 mln młodych ludzi szukających pracy. Z tego względu niemiecki rząd planuje ustawę o inwestycjach w zakresie pomocy rozwojowej, która zawierałaby m.in. podatkowe bodźce dla inwestycji w krajach rozwijających się. Niemcy są gotowe także ograniczać ryzyka inwestycyjne np. przez poszerzenie poręczeń rządowych. Partnerami Niemiec na polu reform mogą być jednak tylko kraje, które aktywnie zwalczają korupcję – zastrzegł niemiecki minister.
Małgorzata Matzke / dpa