Piłkarz zrywa z tabu. "Jestem gejem"
8 stycznia 2014Thomas Hitzlsperger jest pierwszym prominentnym piłkarzem, który przerwał milczenie. W wywiadzie dla opiniotwórczego tygodnika "Die Zeit" wyznał, że jest homoseksualistą. - Ten coming out ma posłużyć wznieceniu dyskusji na temat homoseksualizmu wśród zawodowych sportowców, powiedział.
Przed czterema miesiącami 31-letni Hitzlsperger wycofał się z aktywnego życia sportowego. Do 2013 roku grał w drużynie Premier League FC Everton. Grał w juniorach Bayernu Monachium, w 2000 roku przeszedł do pierwszoligowego klubu Aston Villa, w latach 2005-2010 był zawodnikiem VfB Stuttgart, potem grał w Lazio Rzym, West Ham United, VfL Wolfsburg, by w roku 2012 znów wrócić do Wielkiej Brytanii. 52 razy wystąpił w latach 2004-2010 w reprezentacji Niemiec.
Dowcipy trudne do zniesienia
Jak przyznał w rozmowie z "Die Zeit" "uświadomienie sobie, że jest gejem było długim i trudnym procesem. Dopiero w ostatnich latach przekonał się, że woli mężczyzn. Nie wstydził się tego. "W Anglii, Niemczech czy Włoszech homoseksualizm nie jest niczym szczególnym. Inaczej sprawa wygląda w szatni sportowców", powiedział. O homoseksualizmie nigdy nie rozmawiano otwarcie. Ale często irytowało go podchodzenie do tego tematu w świecie piłkarskim.
Sport zawodowy wiąże się zawsze z wielkim wysiłkiem. "Walka, pasja, wola zwycięstwa są ze sobą ściśle związane", powiedział. Nie pasuje to do stereotypowego wyobrażenia o homoseksualistach, że ‘geje to mięczaki'", dodał. Niełatwo było mu znosić uwagi kolegów o gejach, ale nic nie mówił. "Nie będę przecież robił rabanu, kiedy przy stole siedzi 20 facetów i pije.
O tym, że ma zamiar ujawnić swoją orientację seksualną rozmawiał już wcześniej z trenerem kadry RFN Joachimem Loewem i menedżerem reprezentacji Oliverem Bierhoffem.
Doda odwagi innym
Lukas Podolski grający w FC Arsenal skwitował tę informację na twitterze: "Respekt, Thomas Hitzlsperger. To odważna i słuszna decyzja i ważny sygnał", napisał.
Polityk Zielonych Volker Beck, który otwarcie przyznaje się, że jest gejem, pochwalił krok piłkarza: "Czuję do niego duży respekt, bo w zawodowej piłce nożnej homoseksualizm jest nadal tematem tabu. Mam nadzieję, że Niemiecki Związek Piłki Nożnej będzie zachęcał i innych aktywnych piłkarzy do outingu".
Stefan Kaufmann, poseł do Bundestagu z ramienia CDU, także zadeklarowany gej, stwierdził: "Dobrze, że po raz pierwszy także znany piłkarz zawodowy otwarcie przyznał się do swojej homoseksualnej orientacji”.
Outing nic nie zmieni
Niemieccy internauci są pełni uznania dla Hitzlspergera. Piszą: "Super Thomas, bardzo dziękuję", "Zadziwiające, jak długo stał mur milczenia". "To był najwyższy czas. Thomas, korzystaj z życia! Super, że pomagasz w ten sposób młodym, wątpiącym w siebie ludziom, by się odnaleźli. Dziękuję za Twój przykład".
Zdarzają się jednak także głosy krytyczne: "Nie było to konieczne, ale można się było tego spodziewać. Piłka nożna pozostanie męskim sportem".
Inny internauta pisze ironicznie: "Co takiego? Gej zawodowym piłkarzem? I to jeszcze w kadrze? Nie do pomyślenia... (...) Gratuluję outingu! Thomas pokazał (przepraszam za dosłowność), że jest facetem z ja....mi. Już w jego aktywnym okresie uważałem go za wspaniałego piłkarza i jego outing tego nie zmieni".
dpa / Małgorzata Matzke
red.odp.: Iwona D. Metzner