1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Pentagon: Rosyjska prowokacja na Bałtyku

Monika Sieradzka 14 kwietnia 2016

Rosyjskie myśliwce w „agresywny” sposób w ciągu ostatnich dni zbliżały się do okrętu wojennego USA, który wpłynął na wody Bałtyku 130 km od Kaliningradu - informuje Pentagon. Moskwa nie reaguje na zarzuty.

https://p.dw.com/p/1IV9S
Ostsee Russisches Kampfflugzeug und US-Kriegsschiff
Zdjęcie: Reuters/US Navy

„To bardziej agresywne niż wszystko, co już od jakiegoś czasu” obserwujemy na Bałtyku, podaje anonimowe źródło w Pentagonie. Manewry rozpoczęły się w poniedziałek, gdy „USS Donald Cook” wpłynął na międzynarodowe wody około 130 km od Kaliningradu.

Najpierw dwa samoloty typu Su-24 aż dwadzieścia razy przeleciały w odległości około kilometra od niszczyciela, na wysokości 30 metrów. We wtorek rosyjski helikopter bojowy typu Ka-27 Helix siedem razy okrążał amerykański okręt, wykonując przy tym zdjęcia, wynika z informacji Ministerstwa Obrony w Waszyngtonie.

„Symulowany atak”

Niewiele później myśliwce Su-24 przeprowadziły „symulowany atak”, przelatując zaledwie 9 metrów ponad niszczycielem. Prawdopodobnie myśliwiec nie był uzbrojony. Amerykańska załoga okrętu wielokrotnie daremnie próbowała nawiązać kontakt z Rosjanami.

W Pentagonie zapanowała konsternacja: „Tego typu akcje mogą zupełnie niepotrzebnie doprowadzać do eskalacji napięcia między krajami, mogą też prowadzić do błędnej oceny sytuacji, a nawet do wypadków śmiertelnych”.

Nad relacjami między USA i Rosją od lat ciąży konflikt na Ukrainie i wojna domowa w Syrii. Jako rezultat ukraińskiego konfliktu Amerykanie zdecydowali zwiększyć swoją obecność we wschodniej Europie.

afp, dpa / Monika Sieradzka