1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Papież nie odwołuje kontrowersyjnego biskupa Tebartza-van Elsta

Elżbieta Stasik23 października 2013

Papież podjął decyzję, przynajmniej chwilowo. Biskup Limburga musi sobie zrobić przymusową przerwę, co nie znaczy, że nie wróci do swojej diecezji.

https://p.dw.com/p/1A4wj
Der Limburger Bischof Franz-Peter Tebartz-van Elst segnet am 29.08.2013 die Räumlichkeiten einer Kinder-Krabbelstube in Frankfurt am Main (Hessen). Foto: Boris Roessler/dpa (zu lhe "Limburgs Bischof wirbt um Vertrauen vor Besuch aus dem Vatikan" vom 09.09.2013) +++(c) dpa - Bildfunk+++ pixel
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Franciszek zostawia biskupa Limburga Franza-Petera Tebartza-van Elsta na stanowisku. Musi on jednak przerwać na jakiś czas pełnienie swoich obowiązków. Po uzgodnieniach z Watykanem Tebartz-van Elst wycofa się na jeden-dwa miesiące, by przypuszczalnie wrócić potem do swojej diecezji. Gwarancji, że tak się stanie, nie ma. Do chwili wyjaśnienia stawianych mu zarzutów Tebartz-van Elst spędzi ten czas poza swoją diecezją, poinformował Watykan.

W czasie nieobecności biskupa jego obowiązki będzie pełnił jego zaufany. Niemieckie media piszą, że chodzi o Wolfganga Röscha, desygnowanego wikariusza generalnego diecezji limburskiej a obecnie dziekana w Wiesbaden.

Prokuratura bada zarzuty

53-letni biskup Tebartz-van Elst od tygodni jest krytykowany za sposób prowadzenia przez siebie urzędu i rozrzutność – koszty budowy jego rezydencji i centrum diecezjalnego w Limburgu wyniosły co najmniej 31 mln euro. Pierwotne plany opiewały na 5,5 mln euro. Ciąży też na nim zarzut krzywoprzysięstwa za złożenie fałszywego zeznania w związku z podróżą do Indii, gdzie poleciał pierwszą klasą a nie, jak podał, drugą klasą. Prokuratura Limburga bada, czy istnieją podstawy do wszczęcia postępowania karnego.

Zarzuty wobec biskupa Tebartza-van Elsta dotyczące kosztów budowy jego rezydencji bada też komisja powołana przez Konferencję Episkopatu Niemiec.

Oburzeni wierni

W diecezji limburskiej wrzało już od dawna. W marcu 2012 grupa księży zarzuciła biskupowi autorytarny styl kierownia diecezją. Latem tego roku także zdaniem wiernych miarka się przebrała – ponad 4 tys. osób podpisało otwarty list z protestem przeciw limburskiemu biskupowi. Diecezja limburska należąca do metropolii Kolonii obejmuje części Hesji i Nadrenii-Palatynatu, żyje w niej około 650 tys. katolików.

dpa / Elżbieta Stasik

red. odp.:Alexandra Jarecka