Orban u Putina. Bruksela: „nie ma mandatu”
5 lipca 2024Premier Węgier Viktor Orban udał się w piątek (05.07.2024) do Moskwy na spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Poinformował o tym rzecznik rządu w Budapeszcie.
Wizyta Orbana, którego kraj przejął 1 lipca br. przewodnictwo w Radzie UE, spotkała się z ostrą krytyką w Brukseli.
Bez mandatu
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej i wysoki przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Josep Borrell oświadczył, że Orban „nie miał mandatu” od pozostałych 26 państw członkowskich na wizytę w Moskwie. Stanowisko UE wyklucza oficjalne kontakty z Putinem.
– Szef węgierskiego rządu w żaden sposób nie reprezentuje UE – podkreślił Borrell. Zwrócił również uwagę, że Putin od marca 2023 roku objęty jest nakazem aresztowania wydanym przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze za domniemane zbrodnie wojenne w Ukrainie.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen napisała w serwisie X, że „ustępstwa nie powstrzymają Putina”. „Tylko jedność i zdecydowanie utorują drogę do wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju w Ukrainie” – dodała.
Sam Orban jeszcze przed potwierdzeniem podróży napisał na X: „Z wygodnego fotela w Brukseli nie można stworzyć pokoju”. Nawet jeśli nie ma mandatu do prowadzenia negocjacji w imieniu UE, „nie możemy siedzieć z założonymi rękami i czekać na cudowne zakończenie wojny. Będziemy ważnym instrumentem w zrobieniu pierwszych kroków w kierunku pokoju” – dodał.
Blisko Kremla
Prorosyjski premier Węgier nadal utrzymuje bliskie stosunki z Moskwą, pomimo wojny w Ukrainie, i sprzeciwia się linii UE. Orban wielokrotnie opóźniał sankcje wobec Rosji i pomoc finansową z UE dla Kijowa. Krytykuje również rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z Ukrainą. Prawicowo-populistyczny szef węgierskiego rządu spotkał się już z Putinem na szczycie w Pekinie w październiku 2023 roku, co również wywołało oburzenie w UE.
Węgry przejęły 1 lipca rotacyjne przewodnictwo w Radzie UE. Następnego dnia Orban po raz pierwszy od rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku udał się do Kijowa i przeprowadził rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Apelował do Zełenskiego o wyrażenie zgody na tymczasowe zawieszenie broni z Rosją. Zełenski odrzucił tę propozycję i podkreślił, że jego kraj chce sprawiedliwego pokoju.
(AFP/dom)