1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemiecka prasa o brexicie: ta saga będzie trwać

21 października 2019

Poniedziałkowe wydania niemieckich dzienników komentują prośbę Londynu o przesunięcie brexitu i zaznaczają, że rozłam między Brukselą a Londynem jest wielki.

https://p.dw.com/p/3RbjW
Großbritannien London | Boris Johnson will keine Brexit Verlängerung verhandeln
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/PA Wire/House of Commons

"Frankfurter Rundschau" wyciąga wniosek, że "jeżeli nie zdarzy się jeszcze jakiś cud, wygrają sceptyczni wobec Europy hardlinerzy". Według gazety "nawet jeżeli zostanie zaaprobowany leżący na stole kompromis, zapobiegający bezładnemu brexitowi, rozłam między Brukselą a Londynem nie mógłby być już większy". Gazeta zaznacza, że Johnson w długoterminowej perspektywie chce warunków ramowych brexitu "no deal", czyli nie chce bliskich relacji z Unią Europejską, ale za to modelu gospodarczego podobnego do tego singapurskiego. "Brytyjczycy konkurowaliby z UE". Dziennik podkreśla, że nie powinno to być po myśli opozycyjnej Partii Pracy, ale socjaldemokraci nie są w stanie zaprezentować się zjednoczeni. Jak dodaje "Frankfurter Rundschau" inne partie opozycyjne również zatracają się w swoich wewnętrznych sprawach.

"Süddeutschen Zeitung" zaznacza, że kraje członkowskie UE mają obowiązek spełnić "dziecinną prośbę" Borisa Johnsona i że w żadnym przypadku te 27 krajów UE nie może być podejrzewanych o to, że brexit był ich dziełem i dodaje, że Unia Europejska nie może nigdy wypchać Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty". "Gdyby brytyjska polityka była w stanie podejmować w opanowany sposób decyzje, uznałaby stabilizujące działanie UE w tej fazie brexitu", zaznacza dziennik z Monachium. Ocenia, że Wielka Brytania już od trzech i pół roku walczy z samą sobą, nie prowadzi własnej polityki zagranicznej i zaniedbuje wielu rządowych zadań.

Jak pisze "Leipziger Volkszeitung", opozycja miała wielokrotnie szansę, by zapobiec twardemu brexitowi à la Johnson. "Mogłaby przy pomocy wotum nieufności i ponadpartyjnego rządu przejściowego wynegocjować łagodniejszy brexit albo nawet przeforsować drugie referendum". Jak podkreśla dziennik z Lipska, fakt, że nie wykorzystała tej szansy jest wielkim niepowodzeniem.

Jak pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung", z tej "supersoboty", podczas której (...) miało dojść do głosowania nad nowym porozumieniem, nic nie wyszło. "Większość Izby Gminpokrzyżowała rządowi plany; najpierw ustalone ma zostać ustawodawstwo do wprowadzenia w życie  - świetnego według Johnsona - dealu". Według FAZ, wielu posłów nie ufa rządowi, a szczególnie premierowi. "Obawiają się, że mógłby przeprowadzić bezładny brexit, choć takiej możliwości nie przewiduje brytyjskie prawo". Zaznacza, że "znów nic nie wyszło z jasności, na którą liczył cały świat w związku z decyzją parlamentu". Brexitowa saga będzie zatem trwać i wciąż pod znakiem zapytania stoi fakt, czy wyjście Wielkiej Brytanii z UE nastąpi pod koniec miesiąca czy kiedykolwiek indziej".

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>