Gesine Schwan: „Polsce trzeba ograniczyć środki pomocowe"
5 grudnia 2015W wywiadzie, który ukazał się jednocześnie w gazecie "Mitteldeutsche Zeitung", "Berliner Zeitung" i "Koelner Stadt-Anzeiger" Gesine Schwan, była pełnomocniczka rządu RFN ds. relacji z Polską, stwierdza, że nie jest ona zaskoczona kursem, który obrał nowy polski rząd. "Trzeba teraz odczekać, jak daleko się w tym posunie, gdyż społeczeństwo, z którym ma do czynienia, nie na wszystko mu pozwoli". Gesine Schwan jest przekonana, że próba radykalnego przeforsowania przez PiS swojego programu może przysporzyć tej partii na dłuższą metę problemów. „Poza tym już w pierwszej kadencji swoich rządów PiS poniosła klęskę z powodu wewnętrznych konfliktów”. Zdaniem niemieckiej polityk w przypadku sił autorytarnych i skrajnie prawicowych, a takie istnieją w strukturach PiS, sposób obchodzenia się z konfliktami "zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz jest agresywny". Gesine Schwan jest przekonana, że aktualna ekipa rządowa sama się zdemontuje.
Merkel brakuje "moralnego autorytetu"
Jednocześnie Schwan zgodziła się z sugestią dziennikarzy, że narodowo-konserwatywny kurs obrany przez Polskę, Chorwację, Słowację i Węgry, który koresponduje z aktualnymi ruchami takimi, jak Pegida i AfD we wschodnich Niemczech, należałoby tłumaczyć okresem sprzed 1989 roku. Schwan wyjaśnia, że nie da się zmienić z dania na dzień mentalności. Jej zdaniem we wspomnianych krajach istnieją tradycje nacjonalistyczne i faszyzujące, do których kraje te powracają w sytuacjach kryzysowych. Nie oznacza to wcale, jej zdaniem, że należy coś takiego tolerować. „Jednakże Niemcy jako najsilniejsza potęga w Europie mogłyby mieć więcej autorytetu, gdyby pod rządami Angeli Merkel nie dbały zawsze o własne krótkoterminowe interesy". W opinii Gesine Schwan Merkel brakuje moralnego autorytetu.
Była kandydatka socjaldemokratów na urząd prezydenta Niemiec krytykuje Merkel za działania w czasie kryzysu finansowego i wobec zagrożonej bankructwem Grecji. Wymagane od tego kraju reformy prowadzą, jej zdaniem, coraz bardziej do społecznej katastrofy w Grecji. Schwan uważa, że „RFN uprawia politykę , która zbliżona jest mocno do zorganizowanego braku poczucia odpowiedzialności”. Niemiecka politolog zaznacza przy tym, że trzymanie się neoliberalnego modelu ekonomicznego to "świadome wpędzanie całych pokoleń w stan braku perspektyw".
"Trzeba ograniczyć pomoc"
Na pytanie, jak zachowywać się wobec państw rządzonych przez partie narodowo-konserwatywne, Schwan odpowiada, że należy je krytykować i krytyka ta powinna wychodzić zarówno od rządów jak i organizacji społecznych. Jej zdaniem należy wyciągnąć też konskwencje finansowe. „Jeśli ktoś, tak jak Polska, w kwestii uchodźców odmawia z gruntu solidarności, należy mu też ograniczyć określone środki pomocowe” - twierdzi była rektor Uniwersytetu Europejskiego Viadrina. Jednocześnie wyjaśnia ona, że Polska jest z powodów historycznych głęboko straumatyzowanym krajem i myli się ten, kto wierzy, że trauma ta już dawno minęła. "Tę rolę ofiary można ciągle reaktywować. I na tym bazuje PiS" - twierdzi prof. Schwan wskazując na analogie w Chorwacji i Serbii. „We wszystkich tych krajach mamy do czynienia z wydarzeniami historycznymi, które wzmacniają rolę ofiary oraz usprawiedliwiają najwyraźniej egoizm", podsumowuje Gesine Schwan.
opr. Alexandra Jarecka