Niemcy. Zwolnienie nauczyciela bez maseczki zgodne z prawem
8 października 2021Sprawa dotyczy nauczyciela z Brandenburgii, który odmawiał noszenia maseczki podczas prowadzenia lekcji. Co więcej, mężczyzna – jak poinformował sąd – wysyłał e-maile do przewodniczącej komitetu rodzicielskiego, w których pisał, że obowiązek zakrywania ust i nosa uważa za „przymus, molestowanie dzieci, a nawet celowe uszkodzenie ich ciała”. W wiadomościach wzywał też rodziców, aby ci podjęli działania przeciwko szkole. W tym celu przygotował dwustronicowe pismo i domagał się od rodziców, aby przedłożyli je szkole.
Sąd oddalił skargę mężczyzny na zwolnienie z pracy. Jako powód podano, że zwolnienie było uzasadnione ze względu na opisane wyżej uwagi w e-mailach.
Przed zwolnieniem było ostrzeżenie
Zanim nauczyciel został zwolniony, najpierw miał otrzymać ostrzeżenie. Kraj związkowy Brandenburgia oświadczył wówczas, że mężczyzna będzie musiał liczyć się z utratą pracy, jeśli nie zmieni swojego zachowania. Ten jednak, nawet po tym ostrzeżeniu, upierał się przy swoich twierdzeniach, wysyłając rodzicom kolejne wiadomości e-mail.
Jako kolejną podstawę do rozwiązania umowy o pracę sąd podał również jego uporczywą odmowę zakrywania ust i nosa w szkole. Pobrane z internetu zaświadczenie od austriackiego lekarza nie uzasadniało, zdaniem sądu, zwolnienia nauczyciela z obowiązku noszenia maseczki. Krajowy Sąd Pracy nie dopuścił odwołania do Federalnego Sądu Pracy.
(EPD/gwo)