Niemiecki rząd został zmuszony do ponownego opracowania budżetu po tym, jak najwyższy sąd w kraju orzekł, że wcześniej uzgodniony budżet był niezgodny z konstytucją ze względu na zasady zaciągania pożyczek. Kanclerz Olaf Scholz zapowiedział, że trzeba będzie poczynić oszczędności, ale obiecał, że Berlin utrzyma pomoc finansową dla Ukrainy.