Niemcy - krajem węgla brunatnego
W żadnym innym kraju nie wydobywa się tyle węgla brunatnego, co w Niemczech. Dla kopalni odkrywkowych poświęca się całe wioski i wycina lasy. Za 19 lat Niemcy zrezygnują z węgla brunatnego.
Dziury w krajobrazie
To widok charakterystyczny dla wielkich regionów w których wydobywany jest węgiel brunatny. Regiony te położone są na południu Saksonii-Anhalt, w Łużycach oraz w Nadrenii Północnej-Westfalii. Wszędzie tam kopalnie odkrywkowe pozostawiają wyrobiska, jak w Garzweiler - największym regionie górniczym w Nadrenii Północnej-Westfalii.
Symbol górnictwa
To symbol górnictwa - koparka z kołem czerpakowym. Wielu spośród około 21 tys. zatrudnionych w niemieckim górnictwie będzie brakować widoku tych gigantów, kiedy przestaną działać kopalnie odkrywkowe.
Dewizy dla NRD
Ta koparka czerpakowa należy do kopalni odkrywkowej Profen w Saksonii-Anhalt. W dawnej NRD wydobycie węgla brunatnego było ważnym czynnikiem gospodarczym. Sprzedaż węgla zapewniała krajowi tak ważne dewizy.
Ogromne odkrywki
W centralnej części Niemiec węgiel jest wydobywany od XIX w. Dzisiaj spółka węglowa Mitteldeutsche Braunkohlengesellschaft zarządza pozostałymi jeszcze terenami odkrywkowymi. To ogromny obszar. W Profen koparki muszą przejechać przez autostradę i linię kolejową, aby dostać się na drugą stronę kopalni.
Pierścień w płomieniach
Wydobywanie węgla zawsze budziło kontrowersje. Z jednej strony dlatego, że elektrownie węglowe zanieczyszczają powietrze, a z drugiej przez obniżenie wód gruntowych. Na zdjęciu akcja aktywistów w Rommerskirchen w Niemczech Zachodnich (styczeń 2019 r.). Demonstrowali w sprawie szybszej rezygnacji z węgla.
Las Hambach
W 2018 r. głośno było o lesie Hambach między Kolonią a Akwizgranem, zagrożonym przez kopalnię odkrywkową. Aktywiści zamieszkali w domkach na drzewach, a okoliczni mieszkańcy i inni zainteresowani przychodzili na niedzielne spacery.
Kontrowersyjny Garzweiler
Kopalnia odkrywkowa Garzweiler powstała w 1983 roku. Raz po raz była kością niezgody. Trzeba było burzyć lub przesiedlać całe wsie. Obok ochrony środowiska to drugi mocny argument, który wysuwają przeciwnicy wydobywania węgla.
Wymarłe wioski
Wiele miejscowości musi ustępować górnictwu odkrywkowemu. Taki los czeka teraz Kerpen-Manheim w Niemczech Zachodnich. Prawie nikt już tu nie mieszka, większość mieszkańców została przesiedlona. W 2022 r. zostanie po wiosce tylko wielka dziura.
Zburzony kościół
Poświęcane są nawet zabytkowe budowle. W 2018 r. została zburzona neoromańska katedra w Immerath. Kopalnia Garzweiler mogła ekspandować.
40 tys. przesiedlonych
Z powodu wydobycia węgla brunatnego w całej Nadrenii-Westfalii zostało już przesiedlonych 40 tys. osób - poinformowała organizacja ekologiczna BUND.
Kościół ocalał
Lepszy los spotkał ten kościółek z Heuersdorf we wschodnich Niemczech. W 2008 roku przewieziono go w całości do pobliskiej Borny.
Skąd brać prąd?
Dwie techniki wytwarzania energii elektrycznej: węgiel kontra parki wiatrowe
Jetski zamiast koparek
Co po kopalniach odkrywkowych? Tak może wyglądać przyszłość - jak tutaj w Łużycach, gdzie na terenie byłej kopalni odkrywkowej powstało sztuczne jezioro. To raj dla wszystkich, którzy lubią sporty wodne.