Niemcy: coraz mniej wniosków o azyl

Uchodźcy, którzy składają w Niemczech wniosek o azyl, czekają dziś z reguły 7 miesięcy na jego rozpatrzenie. W 2017 r. okres ten wynosił prawie 11 miesięcy – wynika z odpowiedzi rządu RFN na interpelację klubu poselskiego partii "Lewica" w Bundestagu.

W 2017 roku zdecydowanie mniej osób ubiegających się o azyl korzystało z pomocy państwa. Pod koniec 2017 roku z zasiłku żyło 468 tys. takich osób; to o 36 proc. mniej niż w 2016 r. Ogólnie w 2017 r. na zasiłki dla osób ubiegających się o azyl Niemcy wydały 5,9 mld euro.

Dwie trzecie osób korzystających z zasiłków to mężczyźni. Niemal jedna trzecia z nich to małoletni. Najwięcej beneficjentów pomocy państwa pochodziło z Afganistanu, Iraku i Syrii.

Według oficjalnych danych w Niemczech znajduje się obecnie 74 tys. imigrantów, którzy wcześniej zarejestrowani zostali w innym państwie unijnym lub złożyli tam podania o azyl. Te dane niemiecki rząd przedstawił w odpowiedzi na interpelację klubu poselskiego liberałów (FDP) w Bundestagu.

Według tzw. porozumienia dublińskiego za procedurę azylową odpowiada pierwszy unijny kraj, na terenie którego znalazł się uchodźca. 25 600 takich osób zarejestrowano najpierw w Grecji, Włoszech albo Hiszpanii. Niemiecki rząd zawarł porozumienia z Grecją i Hiszpanią o odsyłaniu takich osób. Toczą się rozmowy nad zawarciem takich porozumień także z innymi partnerami.

(DPA/du)