Niemcy. Aplikacja ostrzegająca przed koronawirusem wyłączona
1 maja 2023
Używana miliony razy aplikacja wzajemnych ostrzeżeń przed koronawirusem od poniedziałku 1 maja przestaje działać w Niemczech. Nie można więcej ostrzegać innych o pozytywnym teście, ani przed „spotkaniami obciążonymi ryzykiem zarażenia”.
Ponadto, ze względu na odprężoną sytuację dotyczącą zachorowań na Covid-19, 1 czerwca aplikacja przejdzie w „tryb uśpienia”. Obecnie już nie można jej aktualizować ani pobrać na komórkę. Można jednak dalej używać jej dla elektronicznych świadectw szczepień przeciw koronawirusowi, chociaż nie trzeba ich już okazywać ani w Niemczech, ani w większości innych krajów.
Natomiast nie można dodawać w aplikacji kolejnych certyfikatów szczepień ani odnawiać już istniejących. Użytkownicy nie otrzymują także powiadomień.
Natomiast na stronie startowej aplikacji użytkownicy przekierowywani będą do aplikacji ostrzegawczej „Nina” Federalnego Urzędu Ochrony Ludności i Pomocy w Sytuacjach Klęsk Żywiołowych.
Reaktywacja w każdej chwili
W aplikacji można teraz przeczytać, że „spełniła swoje zadanie, jakim było wczesne ostrzeganie i pomoc w zakończeniu łańcuchów infekcji”.
Według twórców aplikacji dziewięć milionów osób po otrzymaniu pozytywnego testu na koronawirus umożliwiło wydanie ostrzeżeń 270 mln razy. O momentu uruchomienia aplikacji 16 czerwca 2020 roku pobrano ją 48 mln razy, a około 35 mln osób aktywnie z niej korzystało. Przy tym można było ustalić odległość i czas kontaktu osób z zainstalowaną aplikacją.
Według niemieckiego ministerstwa zdrowia w przypadku nasilenia się pandemii aplikacja może być „szybko reaktywowana”.
(DPA/jar)