Kolejna noc zamieszek we Francji. Prawie tysiąc zatrzymanych
1 lipca 2023Według francuskiego MSW w nocy z piątku na sobotę (30.06-1.07) zatrzymano 994 osoby, uczestników zamieszek, które wybuchły po zastrzeleniu 17-letniego Nahela M. na przedmieściach Paryża podczas policyjnej kontroli. W starciach zostało rannych 79 policjantów i żandarmów. Była to czwarta z rządu niespokojna noc we Francji. Jak podają media, do niepokojów doszło także poza granicami Francji, w tym w Brukseli, stolicy sąsiedniej Belgii, a także na francuskich terytoriach na Karaibach. W Cayenne, stolicy Gujany Francuskiej, jedna osoba zginęła od rykoszetu. W stolicy Martyniki Fort-de- France około 30 zamaskowanych osób starło się z policją.
W opanowaniu sytuacji we Francji nie pomogło nawet zmobilizowanie 45 tysięcy funkcjonariuszy policji oraz zarządzone ograniczenia w życiu publicznym. W piątek wieczorem minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin polecił prefekturom wstrzymanie od godziny 21.00 kursów autobusów, tramwajów i pociągów w całym kraju. Zabroniono noszenia przy sobie fajerwerków i substancji łatwopalnych. Zaś w dużych miastach, takich jak Lyon, Marsylia czy Strasburg, zakazano organizacji demonstracji i zgromadzeń, poinformował nadawca franceinfo. Mimo to ponownie doszło do grabieży, zniszczenia mienia i gwałtownych starć. Według doniesień medialnych, szczególnie gwałtowne zamieszki miały miejsce w Marsylii i Lyonie. W Marsylii splądrowano między innymi kościół i supermarket po podpaleniu.
Macron apeluje do rodziców
Według ministra Darmaina ostatniej nocy skala przemocy była jednak mniejsza niż w poprzednich dniach. Nie uważa on, by należało wprowadzić stan wyjątkowy. – Zwycięży republika, a nie – awanturnicy – oświadczył, cytowany przez media.
Większość uczestników zamieszek to bardzo młodzi ludzie. Prezydent Francji Emmanuel Macron zaapelował do rodziców o odpowiedzialność, a także obwinił media społecznościowe za eskalację przemocy.
W sobotę w Nanterre pod Paryżem ma się odbyć pogrzeb zastrzelonego przez policję Nahela M. 17-latek zginął we wtorek, 27 czerwca, rano. Siedział za kierownicą samochodu, który został zatrzymany przez patrol motocyklowy. Gdy młody mężczyzna nagle odjechał, policjant oddał śmiertelny strzał.
Policjant obwiniany o śmierć Nahela M. został zatrzymany w areszcie. Wszczęto przeciwko niemu formalne dochodzenie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Tymczasem w niedzielę, 2 lipca, Macron ma rozpocząć dwudniową oficjalną wizytę w Niemczech. Na razie nie ma informacji o tym, by w związku z niespokojna sytuacją we plany te miałyby ulec zmianie.
RTR, AFP/ widz