Kiedy samobójcy stają się mordercami

Według wszelkiego prawdopodobieństwa świadomie spowodowana katastrofa Airbusa A320 nie jest wyjątkowym przypadkiem. W grudniu 1997 roku, w drodze z Dżakarty do Singapuru, zginęło wszystkich 104 pasażerów lotu SilkAir 185. Amerykańscy śledczy mówią o samobójstwie kapitana i celowym rozbiciu przez niego samolotu. Władze Indonezji uznały, że przyczyny katastrofy nie są znane.

Niejasne pozostaje także tło katastrofy lotu 990 Egypt Air w amerykańskim stanie Massachusetts. „Oddaję się Bogu”, to ostanie słowa pilota, wypowiedziane przez niego kilkakrotnie po tym, jak wyłączył autopilota i skierował samolot w dół. Zginęło 217 osób. Egipskie władze mówią o problemach technicznych, śledczy amerykańscy zakładają samobójstwo pilota.

W 2013 roku w Namibii rozbija się samolot lecący ze stolicy Mozambiku Maputo do stolicy Angoli Luandy. Raport śledczych mówi o „jasnych zamiarach” pilota, który chciał rozbić samolot. Zginęły 33 osoby.

Zagadką jest ciągle jeszcze los lotu 370 linii Malaysia Airlines, który, startując w marcu 2014 z Kuala Lumpur, wziął kurs na Pekin. Do dzisiaj nieznany jest los 239 pasażerów i członków załogi znajdujących się na pokładzie. Samolot nigdy nie został odnaleziony. Podejrzenie: piloci planowali jego rozbicie.

Jeszcze częściej niż w powietrzu, zdarzają się samobójstwa w miejscach publicznych. Przede wszystkim w szkołach. W kwietniu 1982 policjant w południowokoreańskim mieście Sang-Namdo w pijanym widzie strzela i rzuca granatami. Zanim popełnia samobójstwo, zabija 57 osób, rani 38.

W marcu 1996 mężczyzna wdziera się do szkoły podstawowej w szkockim Dunblane. Zabija strzałami 16 dzieci i nauczyciela, po czym popełnia samobójstwo.

W kwietniu 1999 dwóch nastoletnich uczniów: siedemnastolatek i osiemnastolatek dokonują masakry w liceum Columbine High School. Strzelają na oślep, zabijając dwunastu uczniów i nauczyciela. Przed wkroczeniem policji popełniają samobójstwo.

Sprawca z Erfurtu ma 19 lat, kiedy w kwietniu 2002 roku wszczyna strzelaninę w swojej byłej szkole – gimnazjum im. Guttenberga. Z jego ręki ginie 13 nauczycieli, dwóch uczniów i policjant. Na koniec popełnia samobójstwo.

Podobnie postępuje we wrześniu 2008 fiński uczeń szkoły zawodowej. Podczas rozpętanej przez siebie strzelaniny zabija dziewięciu uczniów i nauczyciela, po czym strzela sobie w głowę.

11 marca 2009 nastoletni uczeń zabija w szkole realnej w Winnenden jedenastu uczniów i nauczyciela. Podczas ucieczki w amoku strzela do kolejnych ludzi, z jego ręki ginie w sumie 15 osób. Postrzelony przez policjantów popełnia samobójstwo.

Volker Wagener / tł. Elżbieta Stasik