Groźba ptasiej grypy w Europie istnieje

Jeśli potwierdzą się przypuszczenia, że ptasia grypa może być przenoszona również przez ludzi, to wirus nowej grypy może szybko dotrzeć do Niemiec – powiedział prezes Instytutu Roberta Kocha w Berlinie, prof. dr Reinhard Kurth w wywiadzie telewizyjnym. Wystarczy jeśli zakażona ptasią grypą osoba przybędzie samolotem do Niemiec. W podobny sposób rozprzestrzeniał się pochodzący również z Azji wirus choroby płucnej SARS. “Obecnie nie możemy wiele przedsięwziąć, tylko dokładnie obserwować sytuację. Instytut Kocha usiłuje wyprodukować szczepionkę przeciw ptasiej grypie, będzie to jednak trwało jeszcze z 6 miesięcy” – stwierdził prof. Kurth.

Również zdaniem minister ochrony środowiska Nadrenii Północnej Westfalii, Bärbel Hohn z partii Zielonych, grasującą w Azji ptasią grypę należy brać “bardzo poważnie”. Jeśli zaraza pojawi się również w Niemczech, to ludzie, którzy mają kontakt z ptactwem domowym powinni zostać natychmiast zaszczepieni na grypę. I jeśli sytuacja miałaby ulec zaostrzeniu, to władze państwowe powinny zawrzeć profilaktycznie umowy z producentami leków, tak żeby w przypadku kryzysu można było dysponować dostateczną ilością lekarstw. W odniesieniu do medykamentów dla zwierząt tego rodzaju umowy już zawarto. Minister Bärbel Hohn przypomniała, że przed już rokiem doszło do epidemii ptasiej grypy w Holandii:

” W takich sytuacjach, ludzi, będących w ścisłym kontakcie za zwierzętami szczepi się na grypę, tak żeby sami nie zachorowali i żeby w ogóle nie doszło do tego stanu. Wirus grypy często mutuje, przekształca się, i dlatego trzeba będzie dać tym ludziom profilaktycznie lekarstwa, żeby nie doszło do rozmnożenia się zarazków. Jeśli w Niemczech dojdzie do epidemii ptasiej grypy, to będziemy początkowo borykali się z wielkimi trudnościami, gdyż nie dysponujemy odpowiednią szczepionką.