1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PolitykaFrancja

Francuskie Mirage dla Ukrainy. Czy to realne wzmocnienie?

12 października 2024

Kijów otrzyma myśliwce Mirage z Paryża – choć kilka miesięcy później, niż planowano. Muszą one jeszcze zostać zmodernizowane we Francji. Jakie są oczekiwania Ukrainy wobec tych samolotów?

https://p.dw.com/p/4liaa
Dassault Mirage 2000
Mirage 2000Zdjęcie: Arnaud BEINAT/MAXPPP/picture alliance

Chociaż prezydent Francji Emmanuel Macron  obiecał w czerwcu tego roku dostarczyć Ukrainie  pierwsze myśliwce Mirage 2000 do końca 2024 roku, Kijów nie może liczyć na spełnienie obietnicy. 8 października francuski minister obrony Sebastien Lecornu ogłosił, że dostawa  została opóźniona. W związku z tym Ukraina, która broni się przed rosyjską agresją, ma otrzymać samoloty od Francji  w pierwszym kwartale 2025 roku.

Według czasopisma branżowego Defence News, francuska firma Dassault Aviation zbudowała około 600 maszyn Mirage 2000, z których połowa została wyeksportowana do ośmiu krajów, w tym Grecji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Tajwanu. Samolot ma około 14 metrów długości i rozpiętość skrzydeł na około dziewięć metrów. Jego masa własna wynosi 7500 kilogramów, a prędkość maksymalna około 2700 kilometrów na godzinę.

Mirage 2000-5 to zmodernizowana wersja myśliwca, która ma ulepszony radar i może być wyposażona w pociski powietrze-powietrze Mica. Może również służyć jako nośnik pocisków manewrujących wystrzeliwanych z powietrza SCALP-EG, które Francja dostarcza do Ukrainy.

Ołeh Katkow, redaktor naczelny ukraińskiego specjalistycznego magazynu Defence Express, uważa, że francuski samolot może znacząco wzmocnić ukraińskie siły powietrzne. – Najważniejszym i pierwszym zadaniem samolotów Mirage będzie obrona powietrzna, obrona przed atakami, zwłaszcza pociskami manewrującymi i dronami – mówi ekspert w wywiadzie dla DW.

Modernizacja myśliwców Mirage

W swoim poście na portalu społecznościowym X francuski minister obrony Lecornu ogłosił również, że Mirage, które mają zostać dostarczone do Ukrainy, zostaną wcześniej zmodernizowane. – W Cazaux w (francuskim departamencie) Gironde zostaną one wyposażone w nowy sprzęt: do walki powietrznej i naziemnej oraz obrony przed wojną elektroniczną – powiedział minister.

Według Katkowa, umożliwi to francuskim samolotom użycie broni dalekiego zasięgu, takiej jak francuskie pociski AASM Hammer o zasięgu ponad 70 kilometrów. Według niego sensowne w ramach tej modernizacji byłoby również zintegrowanie bomb szybujących, takich jak amerykańskie JDAM-ER i SDB, które są już w służbie ukraińskich sił zbrojnych, z Mirage 2000-5, tak by móc uderzać w cele na ziemi w bezpośrednim sąsiedztwie linii frontu. Ważna jest również – jak podkreśla ekspert – uzupełnienie wyposażenia o sprzęt do walki elektronicznej, o którym wspomniał Lecornu. Według Katkowa może to sprawić, że samoloty Mirage będą bardziej odporne na rosyjskie sygnały zagłuszające. Dotyczy to działania systemów nawigacyjnych, a także pokładowych systemów radarowych i komunikacyjnych.

Ponieważ byłe radzieckie bombowce Su-24, które są w służbie ukraińskich sił zbrojnych, od pewnego czasu skutecznie używają pocisków manewrujących SCALP lub Storm Shadow, opracowanych przez Francję i Wielką Brytanię, przeciwko rosyjskim celom na ziemi, ekspert uważa, że użycie tej broni przez myśliwce Mirage ma drugorzędne znaczenie.

Różnice między Mirage a F-16

Myśliwce Mirage i F-16 zostały opracowane mniej więcej w tym samym czasie, ale mają znaczące różnice, zarówno pod względem konstrukcji, jak i właściwości. Według ekspertów Mirage jest słabszy od amerykańskiego F-16 w walce z samolotami wroga.

– Mirage 2000-5 nie ma pocisków powietrze-powietrze dalekiego zasięgu. Mirage nadaje się do obrony powietrznej w głębi lądu i zrzucania bomb szybujących – mówi Katkow. F-16 również może to robić, ale oprócz tego jego uzbrojenie może na przykład w ogóle uniemożliwić wrogim samolotom wlot do obszarów, w których mogłyby zrzucać bomby. Podczas gdy F-16 ma pociski powietrze-powietrze o zasięgu do 160 kilometrów, pociski Mirage 2000-5 mają zasięg tylko od 60 do 80 kilometrów. – Mirage 2000-5 nie ma odpowiedniego uzbrojenia do wykonania takiego zadania – mówi Katkow.

Ukraina: Chore na raka dzieci muszą uciekać z kraju

Kostiantyn Krywołap, były inżynier ukraińskiego producenta samolotów Antonow, również wskazuje na te wady. Jego zdaniem francuskie bombowce są nawet słabsze w walce powietrznej niż radzieckie MiG-29. „Mają słabsze radary, a ich uzbrojenie nie pozwala im na walkę w powietrzu” – ocenił ekspert w artykule dla portalu „RBK-Ukraina”, dodając, że pociski wystrzelone przez Mirage w kierunku rosyjskiego myśliwca mogą być łatwo przechwycone przez ten ostatni.

Na ile bombowców może liczyć Ukraina?

W lipcu tego roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że ukraińska armia potrzebuje co najmniej 128 samolotów F-16, aby nadążyć za siłami rosyjskimi w swojej przestrzeni powietrznej. Do tej pory Kijów otrzymał tylko kilka F-16 z Danii i Holandii, więc jest daleki od osiągnięcia tego celu.

Ołeh Katkow zakłada, że do 2027 roku do Ukrainy może trafić maksymalnie 70 samolotów. – W tej sytuacji pojawia się pytanie, skąd wziąć niezbędną liczbę myśliwców – mówi ekspert. I właśnie w tym miejscu francuskie Mirage mogą okazać się pomocne. Nie jest jasne, ile samolotów zamierza dostarczyć Paryż. Według francuskiego portalu „Opex360”, francuskie siły powietrzne mają tylko 20 Mirage 2000-5, które mają zostać wycofane z eksploatacji do 2030 roku. Ukraina prawdopodobnie nie może więc liczyć na więcej samolotów z Francji.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Ukraińskie siły powietrzne nie chcą jednak ograniczać się wyłącznie do samolotów F-16 i Mirage. Pod koniec września ukraiński minister obrony Rustem Umerow ogłosił, że oprócz samolotów już obiecanych przez zachodnich partnerów Ukrainy, prowadzone są obecnie rozmowy w sprawie dostawy innych typów myśliwców, takich jak Gripen i Eurofighter.

Autor: Max Sydorzhewski