Dobra wiadomość. Więcej informacji o pochodzeniu mięsa
31 stycznia 2024Zgodnie z zarządzeniem ministra rolnictwa Cema Özdemira od czwartku 1 lutego na opakowaniach mięsa w Niemczech znajdzie się obowiązkowa informacja o kraju pochodzenia zwierząt. Organizacje konsumenckie z zadowoleniem przyjęły to rozwiązanie domagając się jednocześnie dalszych kroków, również dla stołówek i restauracji. Wkrótce pojawią się na etykietach także informacje dotyczące warunków hodowli zwierząt.
Na opakowaniach mięsa w chłodniach już teraz można zobaczyć różne oznaczenia. Wiele konsumentów żywo interesuje, skąd pochodzą produkty spożywcze. Według niedawno opublikowanego badania przeprowadzonego na zlecenie ministerstwa rolnictwa, aż 82 procent respondentów uważa informacje o pochodzeniu produktów za ważne lub bardzo ważne. Cem Özdemir ureguluje teraz rozszerzenie oznaczeń w Niemczech, po tym jak obiecane rozwiązanie UE nie doszło do skutku.
W supermarketach, sklepach mięsnych, sklepach przy gospodarstwach rolnych i na targach obowiązkowe oznaczenia kraju pochodzenia zostaną rozszerzone także na niepakowane mięso wieprzowe, jagnięce, kozie i drobiowe.
Jak podało ministerstwo w informacji musi być podany kraj hodowli i uboju, na przykład hodowla we Francji, ubój w Niemczech. Jeżeli głównie sprzedawane jest mięso pochodzące z tego samego źródła, wystarczy również ogólna informacja w sklepie, że pochodzi ono wyłącznie z Niemiec.
Krok we właściwym kierunku
Przewodnicząca Niemieckiego Związku Konsumentów (VBBV) Ramona Pop powiedziała agencji DPA, że konsumentów interesuje kraj pochodzenia, a także pochodzenie lokalne. Rozszerzenie oznaczeń jest zatem krokiem we właściwym kierunku. Jednakże konieczne jest zamknięcie kolejnych luk informacyjnych. „Nawet w przypadku przetworzonych produktów spożywczych, takich jak kiełbasa czy pizza z salami, powinno być oznaczenie pochodzenia mięsa” – uważa Ramona Pop.
Ponadto informacje o pochodzeniu powinny być rozszerzone na gastronomię oraz żywienie zbiorowe w kantynach i stołówkach. Konsumenci powinni mieć w karcie dań informacje, skąd pochodzi mięso na ich talerzu. Tymczasem resort rolnictwa rozważa już rozszerzenie oznaczeń także na gastronomię.
Pięciostopniowy system
Zdaniem Cema Özdemira informacje o pochodzeniu mogą pomóc konsumentom we wspieraniu lokalnej wartości dodanej oraz wysokich standardów ochrony środowiska i zwierząt.
Oprócz pochodzenia zwierząt, wielu klientów interesuje się również warunkami ich hodowli. Powszechna identyfikacja w dużych sieciach supermarketów dostosowana będzie tego lata do przyszłego państwowego logo dotyczącego warunków hodowli zwierząt. „To będzie duże ułatwienie dla konsumentów, ponieważ istnieje pięć stopni” – powiedział Özdemir podczas targów rolniczych Grüne Woche w Berlinie.
Wprowadzone w 2019 roku dobrowolne oznaczenie rodzaju hodowli (Haltungsform) już obowiązuje dla mięsa i przetworzonych produktów z wieprzowiny, wołowiny i drobiu. Do tej pory na etykietach znajdują się liczby od 1 do 4, reprezentujące cztery kategorie wymagań. W kategorii 4 „Premium” uwzględniona jest także żywność ekologiczna.
Zmiana ma na celu utworzenie nowej, oddzielnej 5 kategorii dla produktów ekologicznych. System z pięcioma kategoriami ma również państwowe logo, które zgodnie z ustawą stanie się obowiązkowe dla krajowych produktów do 2025 roku. Początkowo ma on zostać wprowadzony w handlu mięsem wieprzowym, a następnie stopniowo rozszerzony na inne produkty.
(DPA/jar)
Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>