„Die Welt”: Polska niedługo wyludni się jak Brandenburgia
28 lipca 2015Polska może się wkrótce wyludnić tak, jak Brandenburgia. Ubywa zwłaszcza młodych – pisze dziennik „Die Welt”, powołując się na sondaż agencji Work Service przeprowadzony wśród 1,6 tys. polskich studentów. 46 proc. z nich chce po ukończeniu nauki pracować za granicą. Wśród ogółu Polaków aż 20 proc. rozważa wyjazd do innego kraju do pracy w ciągu najbliższych 12 miesięcy. „Die Welt” przytacza kolejne dane: że wg GUS-u za granicą mieszka już 2,2 mln Polaków, że sytuacja gospodarcza Polski jest coraz lepsza i że bezrobocie w ostatniej dekadzie spadło o 10 procent.
A mimo tego coraz więcej dobrze wykształconych Polaków chce opuścić swój kraj – potwierdza w rozmowie z niemieckim dziennikiem Dominika Potkańska z Instytutu Spraw Publicznych. Powody? Przede wszystkim wyższe płace za granicą – taką motywację ma 78 proc. deklarujących wyjazd. 35 proc. twierdzi, że chce „podróżować, by odkrywać świat”. Część młodych Polaków wyjeżdża, bo – jak zauważa gazeta – poza Polską łatwiej znajdują pracę zgodną ze swoim wykształceniem.
Gdzie wyjeżdżają? Głównie do Wlk. Brytanii – to najchętniej wybierany przez nich kraj – i do Niemiec. „Większość młodych Polaków zna angielski. Znajomość niemieckiego nie jest tak powszechna. Dlatego do Niemiec przyjeżdżają głównie ci Polacy, którzy pracują tu fizycznie i dla których znajomość języka nie jest w pracy najważniejsza” – zauważa „Die Welt”.
Jeśli wracają, to dla rodziny
Co z powrotem? Niemiecki dziennik podkreśla, że o ile wcześniej Polacy emigrowali po prostu z biedy, teraz silna jest nowa fala młodych polskich emigrantów, którzy wyjeżdżają, by zebrać w innym kraju doświadczenie. Wyjeżdżając, planują zwykle wrócić, ale w nowym miejscu łatwo im się zadomowić. Efekt? W Wlk. Brytanii planuje zostać 54 proc. polskich imigrantów, w Niemczech – 40 proc. Wśród nich są Marta i Łukasz, którzy do Niemiec wyjechali na stypendium, a potem przedłużyli swój pobyt. Planowali, co prawda, wrócić do Warszawy, ale w Niemczech mieszkają już siedem lat, mają tu pracę i urodziły im się dzieci. Dziś nie są pewni, czy w ogóle wrócą jeszcze do Polski.
Pytani, dlaczego wracają lub chcą wrócić do kraju, polscy emigranci zwykle odpowiadają, że z powodów rodzinnych. Poza rodziną Polacy tęsknią za przyjaciółmi, których pozostawili w kraju. – Gdy w Niemczech umawiam się z przyjaciółmi, zajmuje nam to trzy tygodnie. W Polsce dzwonię do koleżanki w piątek wieczorem i za pół godziny już u mnie jest. I przyprowadza ze sobą jeszcze trzy osoby – mówi Marta.
„Die Welt” zauważa też, że ze względu na październikowe wybory parlamentarne emigracja staje się w Polsce znów gorącym tematem politycznym.
Opr. Monika Margraf