Brandenburgia przedstawia się w Warszawie

Głównym wydarzeniem tych dni będzie spotkanie z ... wampirem. Czyli pokaz kultowego filmu niemego „Nosferatu”, który Friedrich Wilhelm Murnau nakręcił w 1922 roku. Dziś wiemy, że wampiry tracą moc przy świetle dziennym, ale po raz pierwszy ukazał to właśnie ten film. Ponieważ opierał się na postaci Draculi, autorzy pierwowzoru literackiego ścigali go sądownie, kopie były niszczone, a wyświetlanie w wielu krajach zabronione. Jedną z kopii znaleziono w latach 90-tych ubiegłego wieku w USA i odrestaurowało go monachijskie Muzeum Sztuki Filmowej.

Dzieło to powstało w Babelsbergu, miasteczku filmowym na obrzeżach Poczdamu, które w tym roku obchodzi 90-lecie istnienia. To tak jak pałac Sanssouci, jedna z wizytówek Brandenburgii. Ale nie tylko z tego powodu legendarny „Nosferatu” będzie pokazany w Warszawie. A mówiąc konkretnie – w Teatrze Wielkim. Oprawę muzyczną do filmu stworzą wspólnie, na żywo, Niemiecka Orkiestra Filmowa Babelsberg i Orkiestra Teatru Wielkiego. Siedząc obok siebie parami, muzycy obu zespołów będą korzystać z jednego pulpitu. Hans Peter Bayer, szef orkiestry z Babelsbergu powiedział na konferencji prasowej w Warszawie, że miejsce i czas stanowią przesłanie tej prezentacji. Autor muzyki do filmu „Nosferatu”, Hans Erdmann, urodził się – jak mówimy dziś – we Wrocławiu. Lecz przecież wtedy był to Breslau.

"Polska najważniejszym partnerem"

Innym przesłaniem prezentacji Brandenburgii jest zdanie zawarte w liście powitalnym premiera landu, Matthiasa Platzcka: „Polska jest naszym najważniejszym partnerem”. W istocie, Polska zajmuje pierwsze miejsce wśród krajów, do których kierowany jest eksport z Brandenburgii, a na liście importu zajmuje drugie miejsce – za Rosją. Rurociągi robią swoje. Możliwościom i ofertom współpracy poświęcona będzie osobna ekspozycja i konferencja. Inna wystawa - „Pamiętać – badać = upamiętniać” ukaże przemiany obozów w Ravensbrueck i Sachsenhausen w ośrodki nauki i edukacji. Celem jest pokazanie „tego, co się tu stało również przyszłym pokoleniom wtedy, gdy już nikt nie będzie mówił o tym na podstawie własnego życia”.

Całość, w tym bogata oferta turystyczna, będzie wpleciona w obchody Dnia Jedności Niemieckiej, święto państwowe Republiki Federalnej. Wybór terminu prezentacji Brandenburgii wiąże się również z tym wydarzeniem.