Brandenburgia: narybek z Polski poszukiwany
29 października 2016Brandeburska policja od dawna już poszukuje narybku w Polsce. W listopadzie Wyższa Szkoła Policyjna w Oranienburgu uruchomi dla kandydatów z Polski stronę internetową w języku polskim – poinformowała rozgłośnia RBB. Aplikacje można już wysyłać teraz. Szkoła apeluje do wszystkich zainteresowanych kandydatów z Polski z dobrą znajomością języka niemieckiego. Znajomość polskiego jest przy tym szczególnym atutem, bo „ze względu na bliskość sąsiedniego kraju brandenburska policja ma nieustannie do czynienia z obywatelami Polski” – wyjaśnia rozgłośnia na swoim portalu internetowym. Pierwsze wakaty mają zostać obsadzone w listopadzie 2017.
Wolne miejsca nauki zawodu
Policyjne miejsca nauki zawodu świecą pustkami. Co roku w Brandenburgii odchodzi ok. 300 policjantów na emeryturę, a 350 nowych ma rozpocząć naukę – podaje RBB. To pobożne życzenie. W rzeczywistości trudno jest znaleźć odpowiednich kandydatów. Tak było i w ostatnim sezonie. Jak informuje brandenburska rozgłośnia, wiosną br. policja w Brandenburgii zamierzała zatrudnić 175 nowych policjantów, ale znalazła i zatrudniła tylko 148.
Na szarym końcu
Powodem może być konkurencja z innymi krajami związkowymi. W niejednym landzie wzrosły w ostatnich latach nakłady na policję. Młodym stróżom prawa oferuje się atrakcyjne płace i warunki ramowe. Pod tym względem Brandenburgia plasuje się na szarym końcu. Zarobki policjantów zajmują w rankingu przedostatnie miejsce. Tylko w Berlinie stróże prawa zarabiają jeszcze mniej – donosi RBB. Nie dziwi zatem, że kandydaci na policjantów wybierają inne landy.
Przeszkodą są także testy. Jak podaje rozgłośnia, w Wyższej Szkole Policyjnej w Oranienburgu test sprawnościowy oblewa prawie jedna trzecia kandydatów. 40 proc. nie przechodzi przez testy psychologiczne. Może narybek z Polski poprawi te wyniki?
opr. Katarzyna Domagała-Pereira