1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Berlin: Rosja jest odpowiedzialna za zamieszki na Ukrainie

Małgorzata Matzke14 kwietnia 2014

Rząd Niemiec wysuwa poważne zarzuty pod adresem Kremla. Uzbrojone bojówki na wschodzie Ukrainy są wspierane przez Rosję, stwierdziła rzeczniczka rządu

https://p.dw.com/p/1BhpI
Prorussische Kundgebung in Donezk
Prorosyjskie manifestacje są sterowane przez MoskwęZdjęcie: picture-alliance/dpa

Rząd Niemiec po raz pierwszy jasno ustosunkował się do zamieszek na wschodzie Ukrainy. Rząd RFN ma wskazówki, że Moskwa steruje protestami w Doniecku, Ługańsku, Charkowie i innych miastach, powiedziała rzeczniczka berlińskiego rządu Christiane Wirtz.

Ani krzty wiarygodności

- Wiele wskazuje na to, że na wschodzie Ukrainy uzbrojone grupy wspierane są przez Rosję - powiedziała rzeczniczka rządu. - Jeżeli przyjrzeć się działaniu, umundurowaniu i uzbrojeniu niektórych z tych grup, widać, że nie chodzi tu o spontanicznie utworzone oddziały samoobrony złożone z osób cywilnych.

Podobną opinię wyraziła wicerzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych w Berlinie Sawsan Chebli. Jak zaznaczyła "istnieje wiele źródeł wskazujących na to, że Rosja może odgrywać pewną rolę w tych zamieszkach". Rząd RFN otrzymuje codziennie wiarygodne i zróżnicowane meldunki od misji OBWE na wschodniej Ukrainie, powiedziała.

Ostukraine Krise Demos 13.04.2014 Charkiw
"Chcieliście do NATO, straciliście Krym. Chcecie referendum, stracicie południowy wschód. "Zdjęcie: picture-alliance/ITAR-TASS

Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii William Hague był jeszcze bardziej dosadny. - Nie ma wątpliwości co do tego, że wszystko jest planowane i przeprowadzone przez Rosjan. Rosyjskie dementi nie mają ani krzty wiarygodności - powiedział brytyjski minister. Jako reakcji domagał się wdrożenia dalszych sankcji wobec Rosji.

Berlin wzywa Moskwę do deeskalacji

Szef SPD i wicekanclerz Sigmar Gabriel w poniedziałek (14.04) zarzucił Rosji, że "najwyraźniej jest gotowa przekraczać czołgami europejskie granice". Podczas uroczystości w Berlinie upamiętniającej setną rocznicę wybuchu I wojny światowej upominał, by nie zapominać nauk wyciągniętych z dwóch wojen światowych.

Sigmar Gabriel Bundestag 10.04.2014
Gabriel: Rosja jest, zdaje się, gotowa przekraczać czołgami europejskie graniceZdjęcie: picture-alliance/dpa

Prorosyjscy separatyści w kilku miastach Donieckiego Zagłębia Węglowego proklamowali utworzenie "Wolnej Republiki Ludowej". Ich oddziały są po części ciężko uzbrojone, zajęli oni kilka budynków administracji. Domagają się, podobnie jak rząd w Moskwie, przeprowadzenia referendum w sprawie przyszłego statusu tego regionu i generalnie całej Ukrainy.

Dopuszcza referendum

Tymczasowy prezydent Ukrainy Ołeksandr Turczynow po raz pierwszy przejawił możliwość ustępstw w tej kwestii: 25 maja, w dniu wyborów prezydenckich na Ukrainie, naród Ukrainy mógłby na drodze referendum zadecydować o ewentualnej federalizacji tego kraju. Jednocześnie zapowiedział on akcje wojskowe przeciwko separatystom. Jak powiedział "sytuacja w Zagłębiu Donieckim będzie wkrótce ustabilizowana".

W czasie minionego weekendu podczas walk na wschodzie Ukrainy zabitych lub rannych zostało kilka osób. Rząd Niemiec zaapelował do Rosji, by zadbała o deeskalację sytuacji. - Chodzi o wycofanie wojsk znad granicy ukraińskiej, obniżenie cen gazu i powściągliwość w słowach - wyliczała rzeczniczka rządu RFN. - Musi być jasne, że przemoc nie jest żadnym sposobem rozwiązywania konfliktów. To odnosi się także do Rosji - powiedziała

dpa, rtr, afp / Małgorzata Matzke

red.odp.: Elżbieta Stasik